Punkt o 18 rozpoczął się na INEA Stadionie pojedynek pomiędzy Lechem Poznań, a Śląskiem Wrocław. Pierwsze minuty meczu toczyły się głównie w środkowej fazie boiska. Jedyny strzał na bramkę oddany został po indywidualnej akcji przez Radosława Majewskiego – niestety był minimalnie niecelny. Wynik został otwarty już w 15. minucie – po akcji na lewej stronie boiska dobrze do Darko Jevticia podawał Maciej Makuszewski, zaś Szwajcar w polu karnym zachował się jak rasowy napastnik i pewnym strzałem po ziemi umieścił futbolówkę w siatce. Kolejorz atakował – i trzeba przyznać, że wychodziło mu to nienajgorzej. Przeważały akcje lewą flanką – próbowali kolejno…
Autor: Karolina
Niedzielne spotkanie będzie dla Lecha szansą na przedłużenie passy dwóch wygranych potyczek ligowych z rzędu. – Nasze dwa ostatnie spotkania to były dobre mecze. Chcemy podtrzymać serię zwycięstw, bo gramy u siebie i tym bardziej zależy nam na tym, by zagrać na zero z tyłu. To buduje i taki jest nasz cel – mówi kapitan Kolejorza, Łukasz Trałka. – Sytuacja w tabeli oczywiście ma znaczenie, ale ja staram się patrzeć jaką mamy stratę do czołówki, a nie do spadkowiczów. Wiem, że wszystko w tym sezonie jest jeszcze do zdobycia. Chcemy jak najszybciej odrobić stratę do liderów i spokojnie pracować przez zimę, tak by…
Można uznać, że pewnego rodzaju tradycją stało się, że w pierwszy grudniowy weekend każdego roku do poznańskiej Hali Arena zjeżdżają się młodzieżowe drużyny takich europejskich firm jak np. Bayern Monachium, Chelsea Londyn czy też FC 1893 Basel. W tym roku zawodnicy z rocznika 2005 rywalizację rozpoczną 3 grudnia.
Po efektownym rozgromieniu na wyjeździe Ruchu Chorzów nie milkną pochwały nad grą Kolejorza. Sympatycy oraz piłkarze Lecha liczą na to, że to dopiero początek zwycięskiej passy poznaniaków. – Wygraliśmy dwa mecze pod rząd i to naprawdę fajna sprawa. Dzięki temu lepiej nam się będzie pracowało teraz podczas tej przerwy na mecze reprezentacyjne. Czujemy się dobrze i będziemy ciężko trenować w tym tygodniu, a jak koledzy wrócą z kadry to będziemy się już przygotowywać do następnego ligowego spotkania – ocenia duński obrońca Kolejorza, Lasse Nielsen. – Każde zwycięstwo jest ważne, ale oczywiście 5:0 na wyjeździe jest fantastycznym wynikiem. W autobusie po…
Łukasz Trałka w meczu przeciwko Ruchowi Chorzów rozegrał naprawdę dobre zawody w środku pola i na pewno nie pozwolił kibicom Kolejorza zatęsknić za kontuzjowanym Abdulem Azizem Tettehem. – Dominowaliśmy w tym meczu od pierwszej do ostatniej minuty. Stworzyliśmy sobie dużo sytuacji, które udało nam się wykorzystać. Nie było momentu, w którym nie kontrolowaliśmy tego spotkania – ocenił te 90 minut kapitan Kolejorza. Piątkowe spotkanie było bardzo ważne dla obu ekip w kontekście sytuacji w tabeli – przed pierwszym gwizdkiem Kolejorz miał na swoim koncie 19 punktów, a Ruch tylko o 5 mniej. Ewentualna wygrana chorzowian mogła znacznie zbliżyć ich do…
Kolejorz zmiażdżył w 15. kolejce Lotto Ekstraklasy chorzowski Ruch pokonując go aż 5:0. Było to niemal idealne spotkanie w wykonaniu lechitów, którzy grali bardzo przyjemnie dla oka. Zapraszamy do zapoznania się z ocenami wystawionymi przez nas po tym meczu.
Jak informuje oficjalna strona Kolejorza defensywny pomocnik Lecha Abdul Aziz Tetteh w sobotnim spotkaniu z Wisłą Płock doznał urazu, który eliminuje go z gry przez pewien czas.
Darko Jevtić był jedną z kluczowych postaci w ekipie Kolejorza w sobotnim pojedynku z Wisłą Płock. Młody Szwajcar kilkukrotnie groźnie strzelał na bramkę płocczan – niestety bez powodzenia. Na szczęście wyręczyli go w tym jego koledzy z drużyny. – Ta wygrana cieszy. Była dla nas bardzo ważna i kluczowa, w kontekście nawiązania kontaktu z czołówką tabeli. Musimy też oczywiście zdobyć komplet punktów w piątkowym meczu z Ruchem, żeby ta wygrana miała jakieś znaczenie. Wisła zaatakowała, mi się wydaje, że lepiej wyglądała fizycznie na początku spotkania. Mocno na nas ruszyli, ale udało nam się przetrzymać pierwsze minuty i potem to my przeważaliśmy -…
W sobotni wieczór na Inea Stadionie zmierzyły się ze sobą dwie niebiesko-białe drużyny – Lech Poznań i Wisła Płock.
W ostatnim ligowym meczu Lech zagrał bez nominalnego napastnika. Zastąpił go Maciej Gajos, a jak sam przyznał, było to dla niego zaskoczeniem.