Jamin Burić wystąpił we wtorkowym meczu Pucharu Polski z Wisłą Kraków, jednak nie zachował czystego konta. Pod koniec listopada obie drużyny spotkają się ponownie.
- Jeszcze nie przegraliśmy, wynik jest otwarty. Wisła też nie może być pewna awansu do półfinału. W Krakowie będziemy walczyli do ostatniej minuty i awans będzie nasz. Fajnie jest grać na Narodowym i mam nadzieję, że tam wrócimy i tym razem wygramy – mówił po meczu bośniacki bramkarz.
Rewanżowe spotkanie rozegrane zostanie pod koniec przyszłego miesiąca na stadionie w Krakowie — Jednak bramka w Krakowie dużo zmienia. Wisła na pewno będzie grać ostrożnie, a i my będziemy mieć swoje szanse.
Niestety w tym sezonie lechici w Pucharze Polski muszą radzić sobie bez kibiców. Wszystko ze względu na incydenty z ostatniego finału. – Trudno jest grać bez kibiców. Brakowało nam, bo zawsze są dla nas wsparciem, ale taka jest decyzja PZPNu i trzeba to zaakceptować i sobie z tym poradzić – dodaje bramkarz.
Na niedzielę, 28 kwietnia 2024 roku zaplanowano mecz między Lechem Poznań a Cracovią, który odbędzie…
Dziś, 21 kwietnia, o godzinie 15:00 na Stadionie ŁKS w Łodzi odbędzie się spotkanie 29.…
Nadchodzi 23. kolejka Polskiej Ekstraklasy, w której zagra Raków Częstochowa z Lechem Poznań. Poniżej przedstawiamy…
Przed nami ćwierćfinał Pucharu Polski, w którym zagra Lech Poznań z Pogonią Szczecin. Poniżej prezentujemy…
W oczekiwaniu na powrót Ishaka do kadry po kontuzji, której doznał podczas meczu sparingowego z…
Nadchodzi 22. kolejka Polskiej Ekstraklasy, w której odbędzie się spotkanie Lech Poznań - Śląsk Wrocław.…