Djordje Crnomarković przeprasza za swój brutalny faul

Djord­je Crnomarković po ode­jś­ciu z Lecha Poz­nań nie notu­je zbyt dobrego okre­su. Środ­kowy obroń­ca w barwach Zagłębia Lubin zagrał dopiero jeden mecz ligowy, ale już może mieć spore kłopoty.

Pauza może być dłuższa

Niespeł­na 28-let­ni Serb miał być lekiem na całe zło dla Zagłębia Lubin, które trochę des­per­acko szukało stopera wobec zakończe­niu kari­ery Lubomi­ra Gul­dana oraz kon­tuzji innych zawod­ników. Wybór ostate­cznie padł na Djord­je Crnomarkovi­cia, którego Lech Poz­nań na razie wypoży­czył. Wyda­je się jed­nak, że niedłu­go jego przy­go­da z Poz­naniem może zakończyć się definitywnie.

Djord­je Crnomarković w meczu z Wisłą Płock tak moc­no wziął sobie do ser­ca wykartkowanie się, że w sposób bru­tal­ny sfaulował Pio­tra Pyr­doła. 21-latek doz­nał zła­ma­nia poprzecznego trzonu koś­ci strza­łkowej w lewej nodze, a naj­gorszy sce­nar­iusz zakła­da nawet koniec sezonu dla zawod­ni­ka Wisły Płock.

Zobacz także: Remis Lecha na otwar­cie roku kalendarzowego

Środ­kowy obroń­ca w spec­jal­nym filmie na stron­ie Zagłębia oczy­wiś­cie przeprosił, ale zgod­nie z infor­ma­c­ja­mi powielany­mi w medi­ach, Crnomarković także doczeka się dłużej prz­er­wy. Sprawą ma zająć się Komis­ja Ligi, a sama Wisła Płock już wydała komu­nikat, w którym obiecu­je wysłać pis­mo do Ekstrak­lasy SA, doma­ga­jąc się wyciąg­nię­cia odpowied­niej kary.