Djurdjević chce być trenerem, ale wpierw mistrzostwo

Za niespeł­na miesiąc Ivan Djur­d­je­vić zakończy swo­ją piłkarską kari­erę. — Ta decyz­ja jest nieod­wołalna — mówi piłkarz.

“Dju­ka” przyz­na­je, że nieza­leżnie od ewen­tu­al­nego sukce­su drużyny w walce o mis­tr­zost­wo 30 czer­w­ca piłkarz odwiesi buty na kołek. — Pod­jąłem już decyzję i nie ma co na ten tem­at dysku­tować. Zawsze byłem graczem, który chce dobrze zakończyć kari­erę i ter­az jest odpowied­ni czas, aby to zro­bić - zaz­nacza Lechita.

Serb po zakończe­niu kari­ery chci­ał­by pozostać w klu­bie na stanowisku tren­era. — Chci­ałbym pra­cow­ać z młodzieżą. Śledzę zawod­ników, którzy są szkoleni w klu­bie, zobaczyć jak to wyglą­da w prak­tyce. Trze­ba się przy­go­tować do zawodu, a młodzież jest najlep­szym sposobem, aby to zro­bić — uważa Djur­d­je­vić. — Zobaczymy co się wydarzy, wal­czymy o mis­tr­zost­wo — to jest pri­o­ry­tetem — a jak będzie dalej, zobaczymy — dodaje.