DWL: Przegrana z wyżej notowanym rywalem

KKS Wiara Lecha prze­grała w swoim czwarty sparingu w okre­sie przy­go­towaw­czym z A‑klasowymi rez­er­wa­mi Polonii Śro­da Wielkopol­s­ka 4:7. Bram­ki dla Kiboli zdoby­wali Olaszczyk, Gór­czak (dwie) i jeden samobójczy.

Bard­zo dobrze spotkanie zaczęli goś­cie, którzy już w 3. min­u­cie wys­zli na prowadze­nie. Wiśniews­ki zde­cy­dował się na strzał sprzed pola karnego i pokon­ał naszego bramkarza. Chwilę później do wyrów­na­nia doprowadz­ił Olaszczyk, który uderzył bezpośred­nio z rzu­tu wol­nego obok zaskoc­zonego golkipera Polonii. Lechi­ci mogli wyjśc na prowadze­nie po bard­zo ład­nej akcji Wyki z Piestrzyńskim. Ten pier­wszy zagry­wał w pole karne do napast­ni­ka Kiboli, który niez­nacznie minał się z piłką. To jed­nak rywale mieli znaczną przewagę na boisku, a główną tego zasługą była gra na boisku kilku zawod­ników z pier­wszego zespołu Polonii, który wys­tępu­je w III lidze.

Poloniś­ci grali kon­sek­went­nie i kwest­ią cza­su było tylko zdoby­cie przez nich bram­ki. Tę udało się zdobyć po stałym frag­men­cie gry, gdy dośrod­kowaną z rzu­tu rożnego piłkę do bram­ki skierował Markiewicz. Jeszcze przed prz­er­wą rywale pod­wyższyli prowadze­nie. Kostec­ki wyko­rzys­tał błąd Wiary Lecha, prze­jął piłkę i znalazł się w dogod­nej sytu­acji do zdoby­cia trze­ciego gola, którą wykorzystał.

Tuż po wznowie­niu gry rez­er­wy Polonii zdobyły kole­jną bramkę. Świetne zagranie na pole karne Lechitów wyko­rzys­tał Markiewicz, który tym samym skom­ple­tował hat-tric­ka. Kil­ka min­ut później było już 6:1, gdy piłkę do włas­nej bram­ki skierował Makows­ki, który pod­czas inter­wencji doz­nał urazu stawku skokowego i czeka go dłuższa prz­er­wa w grze. Goś­cie z dużą łat­woś­cią stwarza­li sobie sytu­acje bramkowe. Kole­jną na gola zamienił Wiśniewski.

Kibole jed­nak nie zamierza­li rezyg­nować. Chwilę po stra­cie siód­mej bram­ki, drugą dla Wiary Lecha zdobył Gór­czak, którzy bard­zo dobrze zachował się po dośrod­kowa­niu z rzu­tu wol­nego i tę akcję zamienił na bramkę. Dwie min­u­ty później Poloniś­ci znów nie upil­nowali Gór­cza­ka, a ten po raz kole­jny pokon­ał bramkarza rywali. To nie był jed­nak koniec. Na dziesięć min­ut przed końcem spotka­nia Pawlak skierował piłkę do włas­nej bram­ki i ustal­ił wynik spotka­nia na 4:7.

KKS WIARA LECHA — POLONIA II ŚRODA WIELKOPOLSKA
BRAMKI: ‘9 Olaszczyk, ‘75, ‘77 Gór­czak, ‘81 sam — ‘3 Wiśniews­ki, ‘22, ‘32, ‘37 ‘49 Markow­icz, ‘54 Makows­ki (sam), ‘73 Wiśniewski

KKS: Sała­ta (46. Juchacz) — J.Makowski (55. Mosiądz), Olaszczyk, Siejek, Wyka — M.Wojciechowski (46. Wawrzy­ni­ak), K.Wojciechowski, Ślisińs­ki (46. Nowak), Szen­feld — Mikułan (65. Gór­czak), Piestrzyńs­ki (55. Norek)

POLONIA: Resz­ka (46. Pietrzak), Matysi­ak, A. Pawlak, Oknin­s­ki, Warot, Bartkowiak (62. Sam­son), Kudła (50. Szcześ­ni­ak), Kostec­ki (70. Kusik), Wiśniews­ki, Ł. Czech (56. B. Pawlak, 85. Kostec­ki), Markiewicz (55. R. Czech).