Bartosz Bosacki wielokrotnie już w mediach powtarzał, że nie interesuje go transfer do innego polskiego klubu, niż Lech. Po wygaśnięciu umowy z „Kolejorzem” były kapitan Lecha miał propozycje z Arki Gdynia, Warty Poznań, Cracovii, a także Jagiellonii Białystok, ale nie był zainteresowany grą w tych zespołach. Teraz pojawiła się możliwość wyjazdu do Niemiec.
Doświadczony obrońca podkreślał, że spróbowałby jeszcze swoich się w zagranicznych klubach i niewykluczone, że zagra jeszcze w piłkę na profesjonalnym poziomie. Ostatnio pojawiła się oferta z Eintrachtu Frankfurt, który występuje w 2. Bundeslidze.
Jak nieoficjalnie dowiedział się portal LechNews.pl zawodnik otrzymał telefon od władz tego klubu, które chcą podpisać z nim kontrakt. Były kapitan Lecha nie podjął jeszcze decyzji odnośnie ewentualnego wyjazdu. Wszystko powinno wyjaśnić się w najbliższym czasie, a do podpisania umowy miałoby dojść jeszcze w tym roku.
Eintracht jest obecnie czołowym zespołem występującym na zapleczu Bundesligi i w tym sezonie z pewnością będzie bił się o awans. Po 23. seriach spotkań zajmuje z dorobkiem 29 punktów drugie miejsce w tabeli.