- Gramy asekuracyjnie, ale to nie jest tak, że ja już podczas odprawy mówię, że po zdobyciu gola cofamy się i bronimy wyniku. To siedzi w podświadomości piłkarzy i organizacji gry. Nie chcemy stracić bramki, więc nie wychodzimy do przodu, żeby zostać skarconym - przyznaje Rumak.
Szkoleniowiec zwraca również uwagę na inny fakt. W rundzie jesiennej i na początku wiosny “Kolejorz” miał problem z grą na własnym stadionie, na którym przez półtora roku nie potrafił wygrać.
- Wygraliśmy trzy mecze z rzędu na Bułgarskiej. Nikt na to nie zwrócił uwagi, gdybyśmy przegrali je, to pewnie pojawiłyby się pytania co się dzieje. Mamy dobrą serię o o to już nie pytacie - podkreślił opiekun “Kolejorza”.
Na niedzielę, 28 kwietnia 2024 roku zaplanowano mecz między Lechem Poznań a Cracovią, który odbędzie…
Dziś, 21 kwietnia, o godzinie 15:00 na Stadionie ŁKS w Łodzi odbędzie się spotkanie 29.…
Nadchodzi 23. kolejka Polskiej Ekstraklasy, w której zagra Raków Częstochowa z Lechem Poznań. Poniżej przedstawiamy…
Przed nami ćwierćfinał Pucharu Polski, w którym zagra Lech Poznań z Pogonią Szczecin. Poniżej prezentujemy…
W oczekiwaniu na powrót Ishaka do kadry po kontuzji, której doznał podczas meczu sparingowego z…
Nadchodzi 22. kolejka Polskiej Ekstraklasy, w której odbędzie się spotkanie Lech Poznań - Śląsk Wrocław.…