Przed lechitami ostatnie spotkanie w tym roku przed własną publicznością. Podopieczni trenera Nenada Bjelicy zmierzą się z kielecką Koroną.
Porażką z Jagiellonią Białystok Kolejorz przerwał serię czterech zwycięstw w Ekstraklasie. Teraz poznaniacy chcą wrócić na właściwe tory. – Chcemy w dwóch ostatnich spotkaniach zdobyć sześć punktów. Musimy wygrać z Koroną, bo cały czas gonimy czołówkę ligi i chcemy zmniejszyć straty do lidera – mówi Radosław Majewski.
Lechici będą mieć w niedzielę świetną szansę, by zrehabilitować się za sierpniową porażkę w Kielcach. Wówczas Korona triumfowała 4:1. – To było wtedy, gdy nam nie szło. Co prawda szybko strzeliliśmy gola, ale straciliśmy cztery. Zagraliśmy słabo i teraz musimy zrewanżować się za tamtą porażkę.
Wiele do życzenia pozostawiają murawy na ekstraklasowych stadionach. Również ta w Poznaniu nie należy do najlepszych. – O tej porze roku murawa jest jaka jest i nie mamy na to żadnego wpływu. Warunki będą takie same dla obu drużyn, jednak ciężej gra się zespołowi, który chce prowadzić atak pozycyjny. Mam nadzieję, że to nasza gra będzie wyglądać nieźle i pokonamy Koronę – kończy Maja.
W piątek, 3 maja 2024 roku, o godzinie 20:30 na Stadionie Śląskim w Chorzowie odbędzie…
Na niedzielę, 28 kwietnia 2024 roku zaplanowano mecz między Lechem Poznań a Cracovią, który odbędzie…
Dziś, 21 kwietnia, o godzinie 15:00 na Stadionie ŁKS w Łodzi odbędzie się spotkanie 29.…
Nadchodzi 23. kolejka Polskiej Ekstraklasy, w której zagra Raków Częstochowa z Lechem Poznań. Poniżej przedstawiamy…
Przed nami ćwierćfinał Pucharu Polski, w którym zagra Lech Poznań z Pogonią Szczecin. Poniżej prezentujemy…
W oczekiwaniu na powrót Ishaka do kadry po kontuzji, której doznał podczas meczu sparingowego z…