Lech wygrywa z Zagłębiem i awansuje do półfinału Pucharu Polski

Lech Poz­nań wygrał z Zagłę­biem Lubin 1:0 w ramach ćwierć­fi­nału Pucharu Pol­s­ki. Ta i poprzed­nia wygrana z Zagłę­biem, która skończyła się również jed­no­bramkowym zwycięst­wem zaprowadz­iła Lecha do pół­fi­nału Pucharu Pol­s­ki. Mecz był bezbar­wny, pełen błędów i bezsen­sownych zagrań, jed­nak w dolic­zonym cza­sie gry udało się wyjść na prowadze­nie i zakończyć kole­jny mecz dobrym wynikiem, ale niekoniecznie bard­zo dobrą grą.

Dla kibiców, którzy zde­cy­dowali się w środ­ku tygod­nia przy­jechać na Buł­garską i wesprzeć piłkarzy swoim śpiewem, samo wid­owisko na pewno było wielkim rozczarowaniem. Na pły­cie boiska dzi­ało się bard­zo niewiele, a min­u­ty dłużyły się niemiłosiernie.

Wszys­tkie sytu­acje, które lechi­ci zdołali sobie wypra­cow­ać były bard­zo niepo­radne. W 4. min­u­cie zapowiadała się dobra akc­ja Lecha. Hol­man podał do Gajosa i już ruszył na wolne pole, jed­nak nie otrzy­mał pił­ki. Gajos chci­ał te akc­je wykończyć sam i niecel­nie uderzył na bramkę.

Dal­sza część spotka­nia to przede wszys­tkim gra na ali­bi piłkarzy Lecha. Długie pił­ki do niko­go i złe decyz­je. W 31. min­u­cie swo­ją szan­sę miał Thoma­l­la, który mógł wyko­rzys­tać błąd bramkarza Zagłębia. Polacek za wysoko wyszedł do pił­ki, do której zdążył już dobiec napast­nik „Kole­jorza”. Nieste­ty jego strzał min­i­mal­nie minął słupek.

W 68. min­u­cie wyjść na prowadze­nie mogli goś­cie. Bard­zo dobrze na lewym skrzy­dle dośrod­kował Cotra. Na piłkę w polu karnym czekał już Woź­ni­ak, ale jego strzał wylą­dował pros­to w „koszy­czku” Buricia.

Na pochwałę zasłużyła para stop­erów, która kil­ka razy musi­ała popisać się swoi­mi umiejęt­noś­ci­a­mi. Ara­ju­uri i Kamińs­ki to zde­cy­dowanie najlep­si zawod­ni­cy na boisku, którzy zagrali dzisiejszego wiec­zoru. Pomi­mo bez­nadziejnej gry Lechowi udało się wygrać. W dolic­zonym cza­sie gry na prawe skrzy­dło piłkę otrzy­mał Pawłows­ki. Pomoc­nik Lecha zła­mał do środ­ka, minął dwóch prze­ci­wników i pokon­ał Polacka.

LECH POZNAŃ – ZAGŁĘBIE LUBIN (0:0) 1:0

Bram­ki: 90. Pawłowski

Żółte kart­ki: Dąbrowski

LECH: Burić – Ceesay, Kamińs­ki, Ara­ju­uri, Dou­glas – Trał­ka [59. Hamalainen], Dud­ka – Formel­la [68. Lovrenc­sics], Gajos, Hol­man – Thoma­l­la [90. Pawłowski]

ZAGŁĘBIE: Polacek – Zbozień, Dąbrows­ki, Gul­dan, Cotra – Tosik [46. Jagiełło], Piątek – Woź­ni­ak, Żyra, Błąd [62. Janus] – Papadop­u­los [77. Vlasko]

Wid­zowie: 9 271