- Byłoby optymalni gdyby udało się rozstrzygnąć rywalizację w pierwszym meczu, ale to spotkanie pokaże jak groźny to przeciwnik. Powinniśmy wykorzystać atut swojego boiska, nie stracić bramki i pojechać do Kazachstanu z zaliczką. Natomiast nie będziemy grali bardzo ofensywnie, bo możemy w ten sposób utracić równowagę, nadziać się na kontrę, a stratę bramki. To może stanowić pewien problem. Musimy być uważni, bo o awansie decydują dwa mecze – zaznaczył trener.
- Rywale mają rację, że gra o stawkę co tydzień jest ich dużym atutem. My inaczej przygotowujemy się do tego meczu. Przeciwnik jest w rytmie meczowym, to ich plus, ale czy ta sytuacja wyrównuje szansę, nie wiem. Po drugim meczu będziemy wiedzieli więcej - dodał.
Na niedzielę, 28 kwietnia 2024 roku zaplanowano mecz między Lechem Poznań a Cracovią, który odbędzie…
Dziś, 21 kwietnia, o godzinie 15:00 na Stadionie ŁKS w Łodzi odbędzie się spotkanie 29.…
Nadchodzi 23. kolejka Polskiej Ekstraklasy, w której zagra Raków Częstochowa z Lechem Poznań. Poniżej przedstawiamy…
Przed nami ćwierćfinał Pucharu Polski, w którym zagra Lech Poznań z Pogonią Szczecin. Poniżej prezentujemy…
W oczekiwaniu na powrót Ishaka do kadry po kontuzji, której doznał podczas meczu sparingowego z…
Nadchodzi 22. kolejka Polskiej Ekstraklasy, w której odbędzie się spotkanie Lech Poznań - Śląsk Wrocław.…