Rumak zapowiada: Reiss musi zasłużyć na grę

Kil­ka min­ut po godz. 17 Piotr Reiss rozpoczął swój pier­wszy tren­ing z nowym zespołem. — Jestem przy­go­towany na grę w Ekstrak­lasie. Latem inten­sy­wnie trenowałem, chci­ałbym jak najszy­b­ciej udowod­nić swo­ją przy­dat­ność do zespołu — mówi piłkarz.

Szkole­niowiec Lecha zaz­nacza, że Piotr Reiss nie dostanie miejs­ca w kadrze za zasłu­gi. — On jest takim samym zawod­nikiem jak inni. Nie zna­jdzie się w osiem­nastce tylko dlat­ego, że jest ikoną klubu, musi na to zasłużyć swo­ją dys­pozy­cją na boisku. Nie będzie w tej sytu­acji odstępst­wa od reguły - zaz­nacza Mar­iusz Rumak.

Reiss jed­nak pod­kreśla, że zamierza wal­czyć o miejsce na boisku. — Mam nadzieję, że moje umiejęt­noś­ci poz­wolą mi wywal­czyć miejsce w składzie — zapowia­da zawod­nik. — Jestem ambit­ny i będę starał się być jak najlepiej przy­go­towanym do tego, aby wys­tąpić, jeśli sztab szkole­niowy uzna, że jestem do tego gotowy — dodaje.

40-let­ni sna­jper szkole­niow­ca zespołu zamierza przekon­ać do siebie swo­ją dys­pozy­cją pod­czas tren­ingów. - Będę trenował na pełnych obro­tach. Każ­da druży­na ma swo­ją tak­tykę, ja nie trenowałem wcześniej z Lechem i będę potrze­bował cza­su, żeby przys­tosować się do tego sys­te­mu. Fizy­cznie jed­nak na pewno jestem gotowy do gry, a moją przy­dat­ność, jak już wspom­ni­ałem, oceni sztab — mówi „Rejsik”.