- Dla mnie ważne jest to, żeby zawodnik, który do nas przechodzi był przekonany, że Lech jest najlepszym dla niego krokiem i że osiągnie cel, który wyznacza sobie klub i które będzie realizował - mówił dyrketor sportowy. — Nie może mieć wątpliwości, że to dobra decyzja. My nie będziemy prosić i błagać, żeby założył naszą koszulkę. Ten klub ma bogatą historię, jest zbyt dumny, żeby prosić czy przekonywać piłkarza. To tyczy się każdego z nich - dodał.
Panie dyrektorze, brawo! Słowa mocne i zdecydowane, które nie bepośrednio odnoszą się do Henrika Ojamyy. Lech to wielki klub i jeśli ktoś mimo negocjacji nie decyduje się na ten transfer, to nie rozumie filozofii Lecha. A skoro jej nie rozumie, to my nie chcemy takiego zawodnika.
Każdy dobrze wie, że chodzi o Ojamęę. W tym konkretnym przypadku. To też znakomity sygnał dla zawodników, którzy nad grą w Lechu się zastanawiają, albo też w dłuższej perspektywie będą rozważali transfer do Poznania.
W piątek, 3 maja 2024 roku, o godzinie 20:30 na Stadionie Śląskim w Chorzowie odbędzie…
Na niedzielę, 28 kwietnia 2024 roku zaplanowano mecz między Lechem Poznań a Cracovią, który odbędzie…
Dziś, 21 kwietnia, o godzinie 15:00 na Stadionie ŁKS w Łodzi odbędzie się spotkanie 29.…
Nadchodzi 23. kolejka Polskiej Ekstraklasy, w której zagra Raków Częstochowa z Lechem Poznań. Poniżej przedstawiamy…
Przed nami ćwierćfinał Pucharu Polski, w którym zagra Lech Poznań z Pogonią Szczecin. Poniżej prezentujemy…
W oczekiwaniu na powrót Ishaka do kadry po kontuzji, której doznał podczas meczu sparingowego z…