Obrońca Lecha nie pamięta poprzedniego dwumeczu pomiędzy tymi dwiema drużynami. — Nie było mnie wtedy w Poznaniu. Wiem, że Lech wygrał u siebie wysoko. Życzyłbym sobie podobnego rezultatu w jednym z najbliższych meczów — zaznacza „Żaba”.
Utartą pucharową maksymą jest zdobycie bramki na wyjeździe, która może postawić gospodarza pierwszego meczu w bardzo trudnej sytuacji. — Strzelenie bramki na wyjeździe jest bardzo ważne. Z takim zamiarem lecimy do Azerbejdżanu - podkreśla Wołąkiewicz. - Swoją wyższość chcemy udowodnić przy Bułgarskiej - dodaje.
Jego zdaniem w grze Lecha jest jeszcze wiele do poprawy, a ostatni mecz pokazał kilka mankamentów. — Straciliśmy bramkę, za którą odpowiada defensywa. Wierzę, że wyciągniemy z tego wnioski i nie popełnili takich błędów - zauważa piłkarz.
W przeciągu ostatniego tygodnia piłkarze Lecha pokonali już blisko 15 tys. mm. - To na pewno już teraz najdłuższa pucharowa przygoda, bo mecze gramy bardzo daleko. Chciałbym jednak dalej grać, wygrywać i awansować dalej. Lata lecą, a każdy zakłada sobie jakieś cele. Każdy chce się rozwijać i zasmakować europejskiej piłki, bo to nie to samo co liga – kończy.
Na niedzielę, 28 kwietnia 2024 roku zaplanowano mecz między Lechem Poznań a Cracovią, który odbędzie…
Dziś, 21 kwietnia, o godzinie 15:00 na Stadionie ŁKS w Łodzi odbędzie się spotkanie 29.…
Nadchodzi 23. kolejka Polskiej Ekstraklasy, w której zagra Raków Częstochowa z Lechem Poznań. Poniżej przedstawiamy…
Przed nami ćwierćfinał Pucharu Polski, w którym zagra Lech Poznań z Pogonią Szczecin. Poniżej prezentujemy…
W oczekiwaniu na powrót Ishaka do kadry po kontuzji, której doznał podczas meczu sparingowego z…
Nadchodzi 22. kolejka Polskiej Ekstraklasy, w której odbędzie się spotkanie Lech Poznań - Śląsk Wrocław.…