Kłopoty obrońcy Lecha pojawiły się w meczu z Zagłębiem Lubin. W trakcie jego trwania zawodnik narzekał na problemy, a badania po meczu potwierdziły uraz Arboledy. Okazało się, że miał on naderwany mięsień przywodziciela.
W przypadku tego piłkarza rozważano operację, lecz ostatecznie zdecydowano się na leczenie zapobiegawcze. Arboleda do gry wrócić miał po dwóch miesiącach, jednak lekarze zdecydowali, że powrót będzie trwał dłużej. – Rozmawiałem z lekarzami i dali mi jeszcze kilka tygodni na powrót. Teraz trenują indywidualnie, biegam wokół boiska, i przechodzę rehabilitację – zaznacza zawodnik Lecha.
Kolumbijczyk do treningów z drużyną powinien wrócić jeszcze jesienią, ale jego występy w meczach w tym roku stoją pod dużym znakiem zapytania. – Pracuję nad wzmocnieniem nogi, to jest teraz najważniejsze. Mam nadzieję, że nie będę miał później problemów z mięśniem, bo długo nie gram już w piłkę i źle się z tym czuję – przyznaje Arboleda.
Na niedzielę, 28 kwietnia 2024 roku zaplanowano mecz między Lechem Poznań a Cracovią, który odbędzie…
Dziś, 21 kwietnia, o godzinie 15:00 na Stadionie ŁKS w Łodzi odbędzie się spotkanie 29.…
Nadchodzi 23. kolejka Polskiej Ekstraklasy, w której zagra Raków Częstochowa z Lechem Poznań. Poniżej przedstawiamy…
Przed nami ćwierćfinał Pucharu Polski, w którym zagra Lech Poznań z Pogonią Szczecin. Poniżej prezentujemy…
W oczekiwaniu na powrót Ishaka do kadry po kontuzji, której doznał podczas meczu sparingowego z…
Nadchodzi 22. kolejka Polskiej Ekstraklasy, w której odbędzie się spotkanie Lech Poznań - Śląsk Wrocław.…