Po dwóch z rzędu zwycięstwach na wyjeździe tym razem podopieczni Nenada Bjelicy bezbramkowo zremisowali na wyjeździe z Wisłą Płock.
Autor: Karolina
Już dziś lechici powalczą o trzy cenne punkty w Płocku. Jesienią ulegli Nafciarzom 0:1 po golu Dominika Furmana.
W ramach 34. kolejki Lotto Ekstraklasy lechici będą podejmować na wyjeździe Wisłę Płock. Jest to niezwykle ważne spotkanie w kontekście końcowej rywalizacji, ponieważ dzień później bezpośrednio o punkty będą ze sobą grać Jagiellonia Białystok z Legią Warszawa.
Kolejorz przegrał na własnym boisku z Górnikiem Zabrze 2:4. Na listę strzelców wpisywali się dla Lecha Khoblenko i Gajos, zaś dla gości trafiali Urynowicz, Wieteska, Matuszek i Kądzior.
Po zwycięstwie 1:0 nad Zagłębiem Lubin lechici mają 4 punkty przewagi nad rywalami w ligowej tabeli. Aby taka sytuacja utrzymała się do końca kolejki Jagiellonia musiałaby przegrać mecz z Koroną, zaś Legia z Wisłą Krakowie. Ważne jednak, że to lechitom udało się ponownie wygrać na wyjeździe. Było to drugie wyjazdowe spotkanie z rzędu, po którym to podopieczni Nenada Bjelicy mogą się cieszyć ze zdobycia kompletu punktów.
W 32. kolejce Lotto Ekstraklasy Kolejorz pokonał na wyjeździe Zagłebie Lubin 1:0. Bramkę na wagę 3 punktów strzelił dla Lecha Christian Gytkjaer.
Lechici w piątkowy wieczór ulegli na własnym boisku Koronie 0:1. Była to pierwsza porażka podopiecznych Nenada Bjelicy w Poznaniu od ponad roku. Humory po tym spotkaniu raczej nie dopisywały ani piłkarzom ani kibicom, ponieważ możliwe było, że Lech utraci pozycję lidera. Tak się jednak nie stało, ponieważ solidarnie z Kolejorzem swoje mecze – również na własnym boisku – przegrały kolejno Jagiellonia i Legia. – W pierwszej połowie mieliśmy swoje okazje, ale nie udało nam się strzelić gola. Korona strzeliła bardzo ładną bramkę „z drugiej linii” – po ładnym uderzeniu. W drugiej połowie staraliśmy się naciskać. Popełniliśmy sporo błędów, jednak cały czas…
W pierwszej kolejce rundy finałowej Lotto Ekstraklasy Lech Poznań przegrał na własnym boisku z Koroną Kielce 0:1. Jedynego gola dla gości strzelił w 35. minucie Sanel Kapidzic.
W meczu ostatniej kolejki rundy zasadniczej Lotto Ekstraklasy Kolejorz pokonał na własnym boisku Górnik Zabrze 3:1. Na listę strzelców wpisali się Kamil Jóźwiak, Łukasz Trałka i Radosław Majewski – dla gości trafił Rafał Kądzior. Spotkanie pomiędzy Lechem a Górnikiem zaczęło się ponad 20 minut później z powodu serpentyn wrzucanych na murawę przez kibiców Kolejorza. Lech przejął kontrolę nad meczem i atakował głównie skrzydłami. Pierwszy celny strzał został oddany w 25. minucie przez Macieja Gajosa – był jednak zbyt lekki, by zagrozić bramce Górnika. Doskonałą okazję na wyprowadzenie Lecha na prowadzenie miał w 39. minucie Tymoteusz Klupś. Po tym jak piłka…
W meczu 30. kolejki Lotto Ekstraklasy podopieczni Nenada Bjelicy staną przed szansą na awans na pozycję ligowego lidera.