Lechici wczoraj wrócili do kraju z pierwszego zgrupowania w Belek, jednak nie ma mowy o jakimkolwiek odpoczynku. Dziś o godzinie 12:00 odbybli jednostkę treningową.
Autor: Marta
Dziś popołudniu Kolejorz wrócił do Poznania z pierwszego zgrupowania w Belek.
O swoim dzieciństwie, marzeniach i przyszłości opowiada obrońca Lecha Poznań, Marcin Kamiński
Lechici przebywają już niespełna tydzień na zgrupowaniu w Turcji i bardzo ciężko pracują, niezależnie od panującej tam pogody.
Kasper Hamalainen był jednym z nieobecnych piłkarzy na pierwszym treningu po zimowej przerwie. Absencja Fina spowodowana była podróżą poślubną do Malezji.
Lechici w niedzielę wylatują na pierwsze zgrupowane tej zimy. Niestety na pokładzie samolotu zabraknie Zaura Sadajewa, który jeszcze nie wrócił do Poznania.
Niklas Zulciak jest jednym z trzech piłkarzy rezerw, który pojedzie z pierwszym zespołem na zgrupowanie do Turcji. Już wcześniej 20-letni zawodnik miał okazję występować w meczach sparingowych z bardziej doświadczonymi kolegami.
Przerwę świąteczną lechici spędzili wraz z rodzinami, ale tuż po świętach musieli zadbać o właściwą formę. Na pierwszym treningu nikt jednak nie narzekał – Czas zleciał bardzo szybko. Ja nigdy nie miałem problemów z kilogramami – mówił kapitan Kolejorza.
Lech Poznań dokonał pierwszego wzmocnienie tej zimy. Do drużyny dołączy Węgier, David Holman, który do tej pory występował tylko w rodzimej ekstraklasie.
W poniedziałek lechici wrócili do treningów po przerwie świątecznej. Do końca tygodnia trenować będą w Poznaniu, a już w niedzielę udadzą się na pierwszej zgrupowanie tej zimy.