Lech Poznań zremisował wczorajszy mecz ze Śląskiem Wrocław 1:1. Mimo gonienia wyniku, wśród piłkarzy panuje pewien niedosyt, ponieważ wiedzą, jak było blisko do zgarnięcia pełnej puli z wyjazdu do Wrocławia. Takie samo zdanie ma Kasper Hamalainen. I chociaż nie wpisał się na listę strzelców w tym meczu, to miał przynajmniej kilka sytuacji, by pokonać Mariusza Pawełka: Myślę, że graliśmy całkiem dobrze w drugiej połowie. Strzeliliśmy jednego gola. Oczywiście, miałem jedną bardzo dobrą sytuację do strzelenia, ale tym razem się nie udało. Musimy zaczynać mecze tak, jak zaczęliśmy drugą połowę. I wtedy będzie na pewno dobrze – zapewnia Hamalainen. Słaba pierwsza…
Autor: Michal
Lech Poznań zremisował ze Śląskiem Wrocław 1:1. W pierwszych minutach więcej do powiedzenia mieli zawodnicy Śląska. Lech utrzymywał się przy piłce, ale nic z tego nie wychodziło. Pierwszą bramkę strzelił Paixao. Kolejny raz w tym sezonie „Kolejorz” musiał gonić wynik. Udało się wyrównać w 60. minucie po golu Gajosa. Do końca meczu Lech przeważał, ale żadna z sytuacji nie dała lechitom zwycięskiego gola. Początek należał do Śląska Wrocław. Pierwszą sytuację gospodarze mieli w 13. minucie. Zza pola karnego piłkę uderzył Hołota, ale na straży bramki „Kolejorza” stał Burić. Lech miał duże problemy z atakiem pozycyjnym. Podania były często niecelne, a…
Drużyna Wiary Lecha zremisowała u siebie z Wartą Śrem 1:1. Mecz dla podopiecznych trenera Kustonia nie był łatwym spotkaniem. Po dwóch porażkach miało przyjść przełamanie i trzy punkty. Z początku mogło się wydawać, że przeciwnik ze Śremu nie jest wymagającym rywalem. Trzeba było tylko uważać na groźne kontry przeciwnika i konsekwentnie atakować pozycyjnie. Niestety, kolejny raz Kibole musieli gonić wynik. W 6. minucie z dystansu uderzył Jan Makowski, jednak strzał nie zagroził bramce gości. Groźnie w polu karnym Juchacza zrobiło się po kontrze Warty, która do ataku wyszła 3 zawodników na 2. Na straży stał jednak Nowak, który wślizgiem już…
Lech Poznań wygrał w pierwszym ćwierćfinałowym meczu Pucharu Polski z Zagłębiem Lubin 1:0. Nie można powiedzieć, że spotkanie było porywające, żadna z drużyn znacznie nie przeważała. Obie ekipy miały swoje sytuacje. Lepsze w pierwszej połowie było Zagłębie, które już po 10 minutach mogło prowadzić z Lechem. Stało się inaczej. W 81. minucie bramkę strzelił Arajuuri i zapewnił Lechowi niewielki komfort przed rewanżem w Poznaniu. Kilka sytuacji Zagłebie miało w pierwszych minutach gry. Najpierw w 8. minucie uderzył zza pola karnego Kubicki. Minutę później wyśmienitą piłkę w polu karnym otrzymał Papadopulos. Napastnik z Lubina złożył się do strzału, ale na linii…
Lech Poznań wygrał z Legią Warszawa 1:0. Zwycięstwo nad największym rywalem Lecha jest pierwszym zwycięstwem „Kolejorza” w lidze od trzech miesięcy. Spotkanie otworzyło się już w 8. minucie, gdy jedyną w tym meczu bramkę zdobył Hamalainen. Legia przez resztę spotkania starała się wyrównać, ale Lech bezbłędnie bronił dostępu do swojej bramki. minuta. Błąd Jodłowca, Gajos perfekcyjnie prostopadle zagrał do Hamalainena, Rzeźniczak przepuścił pomiędzy nogami, a Fin nie zmarnował swojej okazji do wpisania się na listę strzelców. Od strzelonego gola, Legia ostro ruszyła na poznańskiego Lecha. W ciągu dwóch minut od bramki, Legia miała dwie wyśmienite sytuacje na wyrównanie. Bezbłędnie zachowywał…
Drużyna Wiary Lecha przegrała wyjazdowy mecz z Concordią 0:1. Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji z tego wydarzenia.
Lech Poznań wygrał po niesamowitym meczu z Fiorentiną 2:1. Początek spotkania nie był najlepszym widowiskiem. Przy piłce utrzymywała się głównie Fiorentina, która stwarzała sobie groźnie sytuacje. Mecz odmienił wprowadzony w drugiej połowie Kownacki, który trzy minuty po wejściu wyprowadził „Kolejorza” na prowadzenie. Drugą bramkę dobił Gajos. Nerwowo we Florencji zrobiło się w 90. minucie gdy Rossi strzelił bramkę kontaktową. To jednak nie przeszkodziło, by obecny mistrz Polski wywiózł z Włoch 3 punkty. Niebezpiecznie pod bramką Buricia było już w 2. minucie. Po stałym fragmencie gry zrobiło się wielkie zamieszanie w polu karnym. Na szczęście Trałka wybił piłkę. Kolejną okazję Fiorentina…
Drużyna Lecha Poznań nie ma dzisiaj szczęścia. Dwa razy został przekładany wylot mistrza Polski ze względu na usterkę samolotu. Obecnie, jak informuje oficjalna strona Lecha Poznań, piłkarze wraz ze sztabem szkoleniowym mają dotrzeć do Florencji o 22:00. Można by pomyśleć, że taka historia w profesjonalnej piłce nie powinna się zdarzyć. A jednak. Pierwotnie lot był zaplanowany na godzinę 10:30, później został przełożony na 14:00. Okazało się, że lechici będą musieli poczekać jeszcze dłużej na lot. Z tego też powodu najprawdopodobniej zostanie odwołana przedmeczowa konferencja prasowa. Nie odbędzie się także zapoznawczy trening „Kolejorza” na stadionie Fiorentiny, dlatego jednostka treningowa odbyła się…
Drużyna Wiary Lecha przegrała po meczu pełnym zwrotów z Lubońskim KS 4:5. Mimo wypracowanej przewagi w pierwszej połowie, nie udało się doprowadzić zadowalającego wyniku do końca. Przesądziły o tym przede wszystkim błędy młodego Kaczmarka, który wpuszczając pięć bramek na pewno nie zapomni tego spotkania. Z drużyny DWL pochwalić trzeba przede wszystkim Smurę, który dwukrotnie z dystansu pokonał golkipera gości. Początek należał do Drużyny Kiboli, którzy po serii meczów wyjazdowych, w końcu wyszli na boisko jako gospodarze. Podopieczni trenera Kustonia parli do przodu nie oglądając się na przeciwnika. Przykładem może być strzał zza pola karnego Smury w 13. minucie, albo stykowa…
Lech Poznań zremisował z Ruchem Chorzów 2:2, chociaż zapowiadało się, że to będzie kolejna porażka mistrza Polski. „Kolejorz” zdobył pierwsze punkty od czterech meczów, co jest dobrym prognostykiem, ale nie takim, który zadowoli sympatyków poznańskiej drużyny. Można by pomyśleć, że wraz z nowym trenerem przyjdą i nowe, lepsze wyniki. Początek jednak nie był tej tezy najlepszym przykładem. Już w pierwszej minucie Jasmin Burić musiał wyciągać piłkę z siatki. Do rzutu wolnego podszedł Lipski, który idealnie dośrodkował do Stępińskiego. Napastnik „Niebieskich” znajdował się w strefie Arajuuriego, więc to Fina należy winić za stratę tej bramki. Po pierwszym ciosie ze strony podopiecznych…