- Mieliśmy taką koncepcję, aby zostać po meczu z Jagiellonią w Białymstoku, tam potrenować, a następnie przed meczem z Wisłą znaleźć bazę w okolicach Radomia - tłumaczył Dariusz Motała.
Kierownik drużyny przyznał jednocześnie, że klub zdecydował się na inną opcję. - Udało się odszukać połączenie lotnicze pomiędzy Poznaniem a Krakowem. Po meczu z Jagiellonią mielibyśmy krótką odnowę, powrót do domu autobusem, to trasa 6–7 godzinna. Dzień później o 10 rano wylecimy do Balic, gdzie będzie na nas czekał autokar — mówił.
Lech w sobotę o 18 zagra z Jagiellonią w Białymstoku, a następnie oddalonym od niego o 500 km Krakowie we wtorek o 18:30. Oba spotkania dzielą jedynie 72 godziny.
W piątek, 3 maja 2024 roku, o godzinie 20:30 na Stadionie Śląskim w Chorzowie odbędzie…
Na niedzielę, 28 kwietnia 2024 roku zaplanowano mecz między Lechem Poznań a Cracovią, który odbędzie…
Dziś, 21 kwietnia, o godzinie 15:00 na Stadionie ŁKS w Łodzi odbędzie się spotkanie 29.…
Nadchodzi 23. kolejka Polskiej Ekstraklasy, w której zagra Raków Częstochowa z Lechem Poznań. Poniżej przedstawiamy…
Przed nami ćwierćfinał Pucharu Polski, w którym zagra Lech Poznań z Pogonią Szczecin. Poniżej prezentujemy…
W oczekiwaniu na powrót Ishaka do kadry po kontuzji, której doznał podczas meczu sparingowego z…