Kategorie: Bez kategorii

Wołąkiewicz — piłkarz o dwóch maskach

W spec­jal­nej masce chroniącej nos trenu­je od kilku dni Hubert Wołąkiewicz. Obroń­ca Lecha Poz­nań w piątkowym spotka­niu z Wisłą Kraków zła­mał nos. Wczo­raj nie znalazł się w kadrze mec­zowej, ale jak zapew­nia będzie gotowy na sobot­nie spotkanie z Jagiellonią.

- Nos boli przy dotyku, jak przy każdym zła­ma­niu. Ja trenu­ję i chcę grać — przyz­na­je „Żaba”. Obroń­ca Lecha dzisi­aj ćwiczył w innej masce niż w poniedzi­ałkowym treningu przed meczem z Wisłą.

- Bard­zo ważne jest dopa­sowanie mas­ki do treningu. Dzisi­aj założyłem więk­szą, w której jest gąb­ka, duży odstęp od nosa. Na pewno jest dużo bez­pieczniejsza. Zaj­mu­je całą twarz, więc może być ciężko z uderzeni­a­mi głową. Mam jed­nak tę mniejszą, która daje więk­szą swo­bodę w grze i jutro spróbu­ję w niej trenować - zaz­nacza piłkarz.

Hubert Wołąkiewicz pod­kreśla, że mas­ka nie daje mu pełnej swo­body i gra w niej jest utrud­nie­niem. — Trochę się dzi­wnie w niej czu­ję. Mam jed­nak opory, bo jest coś na twarzy. Jeśli chodzi o dolne pił­ki, to muszę spo­jrzeć trochę inaczej. To nie ułatwia zada­nia. Czu­ję dyskom­fort. Ta mas­ka przeszkadza w grze głową. Mam nadzieję, że będę mógł jutro założyć inną - zauważa.

Sytu­ac­ja w defen­sy­wie Lecha nie jest przed meczem w Białym­stoku ciekawa. Z powodu kartek nie zagra tam Manuel Arbole­da, a prob­le­my ma także Hubert. Poza tym Grze­gorz Wojtkowiak wczo­raj zagrał pier­wszy mecz po prz­er­wie. — Pauzy się zdarza­ją, ja też mogę pau­zować, bo mam trzy kart­ki. Ter­az wypa­da Manuel, fajnie było­by gdy­bym mógł pomóc zespołowi - uważa „Żaba”.

Optymisty­cznie o możli­woś­ci gry obroń­cy Lecha w sobot­nim meczu wypowia­da się także Mar­iusz Rumak. - Hubert czu­je się dobrze, ciężko trenu­je, poza tą maską wszys­tko jest ok. Czy mas­ka przeszkadza, to trze­ba zapy­tać jego. Moim zdaniem przeszkadza, ogranicza widoczność. Jeżeli uznamy, że z maską będzie dla zespołu potrzeb­ny, to zagra z maską. To będzie jed­nak nasza wspól­na decyzja.

Obroń­ca Lecha zaz­nacza, że zła­manie nosa leczy się do 6 tygod­ni. - Chy­ba, że będzie jakaś stykowa sytu­ac­ja, oby nie, bo wtedy potrzeb­ny będzie zabieg - kończy.

buffiasty

Udostępnij
Dodane przez:
buffiasty

Polecane posty

Mistrz Polski na łopatkach: Lech 5:0 Jagiellonia – skrót meczu (WIDEO)

Trzeba przyznać, że imponująco rozpędzony jest od kilku tygodni Lech Poznań. Podopieczni Nielsa Frederiksena zanotowali…

5 dni temu

Lech Poznań – Jagiellonia Białystok typy, kursy, zapowiedź (PKO BP Ekstraklasa, 14.09)

Dnia 14 września 2024 roku, o godzinie 20:15, Enea Stadion w Poznaniu stanie się areną…

1 tydzień temu

Lech — Jagiellonia: transmisja, gdzie oglądać? (14.09.2024)

W sobotę, 14 września 2024 roku, o godzinie 20:15 na Enea Stadion w Poznaniu odbędzie…

1 tydzień temu

Mecz na wagę fotelu lidera! Lech Poznań 2:0 Pogoń Szczecin — skrót meczu (WIDEO)

"Rozkład jazdy" na niedzielę, zarysował nam się w dość ciekawy sposób. Najpierw przełamania szukał Mistrz…

4 tygodnie temu

Lech Poznań — Pogoń Szczecin: transmisja, gdzie oglądać? (25.08.2024)

W niedzielę 25 sierpnia 2024 roku o godzinie 17:30 na Enea Stadionie w Poznaniu odbędzie…

4 tygodnie temu

Zagłębie Lubin – Lech Poznań typy, kursy, zapowiedź (PKO BP Ekstraklasa, 17.08)

Mecz Zagłębie Lubin kontra Lech Poznań odbędzie się 17 sierpnia 2024 roku o godzinie 17:30…

1 miesiąc temu