DWL: Wygrana w sparingu przed meczem sezonu

K.K.S. Wiara Lecha na tydzień przed meczem z “Trzy­nastką”, który rozstryg­nie kwest­ię awan­su wygrała w meczu towarzyskim ze Skrą Wielkopol­s­ka 3:1. Bram­ki dla kiboli strze­lali Szer­szeń, Tym i Piestrzyński.

Kibole mieli dzisi­aj zagrać mecz z Juran­dem Koziegłowy, jed­nak do spotka­nia nie doszło i aby utrzy­mać rytm mec­zowy roze­grali mecz towarzys­ki. Tren­er sko­rzys­tał z więk­szej niż zwyk­le licz­by zawod­ników, ale mimo to Lechi­ci byli lep­si, mieli więcej sytu­acji bramkowych i wygrali.

To jed­nak oni jako pier­wsi stra­cili bramkę po błędzie jaki popełnił Jan Makows­ki, który stracił przed włas­nym polem karnym piłkę, a napast­nik bez prob­le­mu pokon­ał bramkarza Kiboli.

Dobra gra w ofen­sy­wie i liczne sytu­acje strz­eleck­ie musi­ały jed­nak przynieść efek­ty w postaci goli. Do wyrów­na­nia doprowadz­ił Szer­szeń, który dostał podanie od Tyma, minął w swoim sty­lu bramkarza i trafił do pustej bram­ki. Lechitów na prowadze­nie wyprowadz­ił Tym, który uderzył “z dużego pal­ca” po prostopadłym poda­niu Krys­tkowia­ka, a wynik meczu ustal­ił Piestrzyńs­ki, kóry otrzy­mał podanie z lewej strony boiska od Lenar­ta i uderzył z linii pola karnego, pod­wyższa­jąc na 3:1.

Wynik meczu mógł­by być znacznie wyższy. W pier­wszej połowie szanse na zdoby­cia gola mieli Gór­czak, Szer­szeń, Norek i Piestrzyńs­ki. Ten pier­wszy w sytu­acji sam na sam trafił pros­to w bramkarza. Tego nie zaskoczył również Piestrzyńs­ki, odd­a­jąc sła­by strzał. Z kolei w drugiej połowie Karol Woj­ciechows­ki trafił w słupek,a Gór­czak uderzył obok słupka.

SKRA WIELKOPOLSKA — K.K.S. WIARA LECHA
BRAMKI: 1:0 — 1:1 Szer­szeń, 1:2 Tym, 1:3 Piestrzyński

Sała­ta (46. Salach­na) — Krys­tkowiak (25. Kujaws­ki), Olaszczyk, J.Makowski (30. Siejek), Wyka (70.Krystkowiak) — Szen­feld (46.Lenart), K.Wojciechowski (70. Piestrzyńs­ki), Szer­szeń, Tym — Gór­czak (27. Piestrzyńs­ki, 46.Górczak), Norek (27. M.Wojciechowski, 46.Norek, 65.M.Wojciechowski)