Lechici udział w Lidze Europy zakończyli już na fazie grupowej. Mistrzom Polski udało się wygrać tylko jedno spotkanie. Poznaniacy przygodę z europejskimi pucharami zakończyli porażką z FC Basel.
Więcej szans na strzelenie gola wczoraj wieczorem mieli lechici, jednak żadnej z nich nie zamienili na bramkę. Podopieczni trenera Fishera byli bezwzględni i triumfowali 1:0 – Jeżeli ma się tyle sytuacji z takim zespołem jak Basel, to chociaż jedną z nich trzeba wykorzystać. Niestety to oni byli o tego jednego gola więcej lepsi – powiedział po meczu Kędziora.
Aby awansować do kolejnej rundy, to oprócz Lecha, wygrać musiało też Belenenses. Ostatecznie to Fiorentina pokonała Portugalczyków 1:0 – Ja osobiście nie znałem wcześniej wyniku z tamtego meczu, dowiedziałem się dopiero teraz.
Na gdybanie już jest za późno, ale gdyby lechici wygrali chociaż jedno spotkanie z Belenenses, układ tabeli mógłby być inny – Według mnie zaważyły dwa zremisowane spotkania z Belenenses. One były na pewno do wygrania – dodaje prawy obrońca Kolejorza.
Lechitom nie udało się wyjść z grupy, ale trzeba też szukać pozytywów tegorocznych występów w LE – Zajęliśmy w grupie trzecie miejsce, ale naszym celem był awans. Niestety to się nie udało. Ja zdobyłem bezcenne doświadczenie, bo po raz pierwszy grałem w fazie grupowej Ligi Europy i bardzo się cieszę, że mogłem w niej wystąpić.
W piątek, 3 maja 2024 roku, o godzinie 20:30 na Stadionie Śląskim w Chorzowie odbędzie…
Na niedzielę, 28 kwietnia 2024 roku zaplanowano mecz między Lechem Poznań a Cracovią, który odbędzie…
Dziś, 21 kwietnia, o godzinie 15:00 na Stadionie ŁKS w Łodzi odbędzie się spotkanie 29.…
Nadchodzi 23. kolejka Polskiej Ekstraklasy, w której zagra Raków Częstochowa z Lechem Poznań. Poniżej przedstawiamy…
Przed nami ćwierćfinał Pucharu Polski, w którym zagra Lech Poznań z Pogonią Szczecin. Poniżej prezentujemy…
W oczekiwaniu na powrót Ishaka do kadry po kontuzji, której doznał podczas meczu sparingowego z…