- Wiadomo, że kiedy nie wygrywasz spotkania, a mecz grasz u siebie, to kibice mogą być niezadowoleni. Mają do tego prawo, aby śpiewać, co chcą. Ja mam jasną ideę, jestem zaskoczony, podobnie jak zawodnicy, tym, z czym się obecnie zmagamy. Nie chcę jednak dyskutować o tym na forum, wygłaszać opinii przed rozmową z piłkarzami – mówił po meczu Jose Mari Bakero.
Jednak nie tylko opiekunowi pierwszego zespołu „dostało się” podczas spotkania z Widzewem. „Biegać, walczyć i się starać…” – krzyczeli kibole Lecha w kierunku piłkarzy. Po zakończeniu meczu pokazali również białe chusteczki, żegnające szkoleniowca.
Po ostatnim gwizdku sędziego, do szatni natychmiast uciekli Luis Henriquez, a także Semir Stilić, którzy nie podziękowali za 90-minutowy doping fanom, którzy w mroźny niedzielny wieczór pojawili się na stadionie. Pozostała dziewiątka podeszła pod II trybunę, po czym szybko uciekła do szatni. „Idźcie do dzieci, Kolejorz idźcie do dzieci” – wołali fani z „Kotła”.
W piątek, 3 maja 2024 roku, o godzinie 20:30 na Stadionie Śląskim w Chorzowie odbędzie…
Na niedzielę, 28 kwietnia 2024 roku zaplanowano mecz między Lechem Poznań a Cracovią, który odbędzie…
Dziś, 21 kwietnia, o godzinie 15:00 na Stadionie ŁKS w Łodzi odbędzie się spotkanie 29.…
Nadchodzi 23. kolejka Polskiej Ekstraklasy, w której zagra Raków Częstochowa z Lechem Poznań. Poniżej przedstawiamy…
Przed nami ćwierćfinał Pucharu Polski, w którym zagra Lech Poznań z Pogonią Szczecin. Poniżej prezentujemy…
W oczekiwaniu na powrót Ishaka do kadry po kontuzji, której doznał podczas meczu sparingowego z…