Kotorowski: To co miałem zrobić, zrobiłem i nikt mi tego nie zabierze

Praw­dopodob­nie Krzysztof Kotorows­ki jutro roze­gra ostat­ni mecz w barwach Kole­jorza, który zwieńczy jego dwu­nas­to­let­nią kari­erę w drużynie Lecha Poznań.

– To specy­ficz­na sytu­ac­ja, nie ma co ukry­wać. Słabe momen­ty przeplatały się lep­szy­mi. To wszys­tko dotrze do mnie za kil­ka dni, ter­az jest dużo myśli na ten tem­at, ale pocieszam się dalej tym, że pozostanę w Poz­na­niu, będę w klu­bie – mówił na kon­fer­encji pra­sowej. Zapy­tany o przyję­cie ofer­ty z innego klubu zde­cy­dowanie odmówił. – Jestem wierny jed­ne­mu klubowi i chcę tego dotrzy­mać. Skończę w Lechu i zajmę się pracą tutaj. Ter­az biorę krót­ki urlop, chcę pobyć trochę z rodz­iną, a potem zacząć pracę z Akademią.

W tym sezonie Kotor ani razu nie wys­tąpił w ofic­jal­nym meczu, jed­nak to go nie zraz­iło i cały czas jest gotowy, by zagrać – Trenowałem po to, by grać i zawsze byłem gotowy. Jasiu zaczął sezon i kończy go w bard­zo dobrym sty­lu. Dla mnie to najlep­szym bramkarz w Ekstrak­lasie i nie było pod­stawy, by go zmieni­ać. Zdrowie też mu dopisało i zawsze mu kibi­cow­ałem. Nie pod­niecałem się jego jed­nym czy drugim niepowodze­niem. To co miałem zro­bić, to zro­biłem i nikt mi tego nie zabierze. Gral­iśmy do koń­ca o Mis­trza, liczyliśmy na podi­um, ale stało się inaczej.

Wiele mówiło się o tym, że doświad­c­zony golkiper zakończy kari­erę rok temu. – Zejś­cie ze sce­ny jest stop­niowe i klub mi bard­zo w tym pomógł. Myślałem o zakończe­niu kari­ery wcześniej, ale po wspól­nych roz­mowach dos­zliśmy do tego, że ten jeden rok jeszcze zostanę. Nie żału­ję tego, bo dobrze mi się tu pra­cow­ało. Wiem, że dziś sytu­ac­ja jest nieciekawa, to wszys­tko jest dość smutne, ale ja próbu­je się cieszyć i jutro zakończę spotka­nia na szczeblu Ekstrak­lasy – dodaje.

–Pamię­tam do dziś swój pier­wszy tren­ing i mecz. Zawsze chci­ałem tu grać i bard­zo się cieszyłem, że wresz­cie mi się udało. Ta chwila będzie ze mną do koń­ca. W pamię­ci mam też pier­wszy mecz w Ekstrak­lasie czy też w Pucharach – mecz z Juven­tusem i te karne z Interem Baku, dające nam awans. Nie każdy piłkarz pol­skiej ligi może to przeżyć, a mi się to udało na dodatek w moim mieś­cie i moim klu­bie – kończy Kotor.

Marta

Polecane posty

Lech Poznań — Cracovia: transmisja, gdzie oglądać? | 28.04.2024

Na niedzielę, 28 kwietnia 2024 roku zaplanowano mecz między Lechem Poznań a Cracovią, który odbędzie…

3 dni temu

ŁKS Łódź — Lech Poznań: transmisja, gdzie oglądać? | 21.04.2024

Dziś, 21 kwietnia, o godzinie 15:00 na Stadionie ŁKS w Łodzi odbędzie się spotkanie 29.…

1 tydzień temu

Raków Częstochowa — Lech Poznań typy, transmisja i kursy (03.03.2024)

Nadchodzi 23. kolejka Polskiej Ekstraklasy, w której zagra Raków Częstochowa z Lechem Poznań. Poniżej przedstawiamy…

2 miesiące temu

Lech Poznań — Pogoń Szczecin typy, transmisja i kursy (27.02.2024)

Przed nami ćwierćfinał Pucharu Polski, w którym zagra Lech Poznań z Pogonią Szczecin. Poniżej prezentujemy…

2 miesiące temu

Z Södertälje do Poznania. Historia kariery Mikaela Ishaka.

W oczekiwaniu na powrót Ishaka do kadry po kontuzji, której doznał podczas meczu sparingowego z…

2 miesiące temu

Lech Poznań — Śląsk Wrocław typy, transmisja i kursy (24.02.2024)

Nadchodzi 22. kolejka Polskiej Ekstraklasy, w której odbędzie się spotkanie Lech Poznań - Śląsk Wrocław.…

2 miesiące temu