Pomocnik „Kolejorza” zauważył, że mistrz Polski od samego początku zaatakował. – My mieliśmy sytuację, ale to oni strzelali. Taka jest piłka. Z naszej strony pojawiło się niepotrzebne zamieszanie, a Podbeskidzie zaczęło grać agresywniej. Wiedzieliśmy, że gdy strzelimy bramkę kontaktową to Podbeskidzie będzie w bardzo trudnej sytuacji – przyznał.
Zdaniem piłkarza, Lech był lepszym piłkarsko zespołem, ale swojej przewagi nie potrafił udokumentować strzelonymi bramkami. Jednak po strzelonej przez Stilicia bramce obraz gry uległ zmianie. – Przymurowało ich, a my to wykorzystaliśmy. Bramka dodała nam odwagi. Uwierzyliśmy w to, że ten mecz można wygrać. – zaznaczył Kriwiec.
Białorusin zapytany o to, z kim chciałby zagrać w finale odpowiedział bez namysłu. – Legia. Dla mnie lepiej, gdybyśmy z nimi zagrali. Na pewno byłby to świetny mecz.
W piątek, 3 maja 2024 roku, o godzinie 20:30 na Stadionie Śląskim w Chorzowie odbędzie…
Na niedzielę, 28 kwietnia 2024 roku zaplanowano mecz między Lechem Poznań a Cracovią, który odbędzie…
Dziś, 21 kwietnia, o godzinie 15:00 na Stadionie ŁKS w Łodzi odbędzie się spotkanie 29.…
Nadchodzi 23. kolejka Polskiej Ekstraklasy, w której zagra Raków Częstochowa z Lechem Poznań. Poniżej przedstawiamy…
Przed nami ćwierćfinał Pucharu Polski, w którym zagra Lech Poznań z Pogonią Szczecin. Poniżej prezentujemy…
W oczekiwaniu na powrót Ishaka do kadry po kontuzji, której doznał podczas meczu sparingowego z…