- Nie będziemy kupować napastnika. Nie zamierzmy tego robić, chociaż mamy już wybranego. Zawsze szukamy, zawsze obserwujemy. Mamy listę. I jeśli uznamy, że trzeba kupić, to to zrobimy. - uważa trener.
Zaznacza jednocześnie, że w przypadku tej pozycji trzeba się wykazać kunsztem i nosem. - Sprawdzamy rozwój piłkarza w klubie, patrzymy jak się zachowuje i czekamy na odpowiedni momentu. Musimy jednak uważać, żeby go nie przeoczyć. Jeśli strzeli za dużo bramek, to zainteresują się nim najwięksi i będziemy mieli kłopot z jego transferem — zauważa.
W piątek, 3 maja 2024 roku, o godzinie 20:30 na Stadionie Śląskim w Chorzowie odbędzie…
Na niedzielę, 28 kwietnia 2024 roku zaplanowano mecz między Lechem Poznań a Cracovią, który odbędzie…
Dziś, 21 kwietnia, o godzinie 15:00 na Stadionie ŁKS w Łodzi odbędzie się spotkanie 29.…
Nadchodzi 23. kolejka Polskiej Ekstraklasy, w której zagra Raków Częstochowa z Lechem Poznań. Poniżej przedstawiamy…
Przed nami ćwierćfinał Pucharu Polski, w którym zagra Lech Poznań z Pogonią Szczecin. Poniżej prezentujemy…
W oczekiwaniu na powrót Ishaka do kadry po kontuzji, której doznał podczas meczu sparingowego z…