Lech — Pogoń: Pewne zwycięstwo nad Pogonią i Kolejorz nadal niepokonany przy Bułgarskiej!

Kole­jorz zain­au­gurował piłkarską wios­nę przy Buł­garskiej zwycięst­wem 2:0 nad szczecińską Pogo­nią. Na listę strzel­ców wpisali się Darko Jevtić oraz Emir Dilaver.

Od pier­wszych min­ut tego spotka­nia w Lechu dobrze funkcjonowała współpra­ca na lewym skrzy­dle pomiędzy Volodymyrem Kostevy­chem, a Mario Situmem. Więk­szość akcji była przeprowadzana właśnię tą stroną boiska. Pier­wszy cel­ny strzał udało się odd­ać Chris­tianowi Gytk­jerowi w 14. min­u­cie — napast­nik Lecha zna­j­dował się jed­nak z boku pola karnego i fut­bolówkę pewnie w swo­je rękaw­ice zła­pał Łukasz Załus­ka. Gospo­dar­zom udało się wyjść na prowadze­nie w 20. min­u­cie. Po cel­nym poda­niu na skrzy­dło od Macie­ja Gajosa do środ­ka zszedł Darko Jevtić i moc­nym strza­łem po zie­mi sprzed pola karnego wpisał się na listę strzel­ców. W dal­szej fazie meczu widać było, że to podopieczni Nena­da Bjel­i­cy prze­ważali — Pogoń starała się kontstruować akc­je, lecz w szere­gach Lecha dobrze funkcjonowała gra pressingiem. Kole­jne zagroże­nie pod bramką Załus­ki stworzył duet Gytk­jaer-Jevtić — obaj zawod­ni­cy odd­ali celne uderzenia w prze­ciągu kilku­nas­tu sekund, lecz dwukrot­nie górą był golkiper goś­ci. Do koń­ca pier­wszej częś­ci spotka­nia wynik nie uległ zmi­an­ie i lechi­ci schodzili do szat­ni z jed­no­bramkowym prowadzeniem.

Żaden z tren­erów nie zde­cy­dował się na przeprowadze­nie w prz­er­wie roszad w składzie. W 57. min­u­cie Pogoń po raz pier­wszy zagroz­iła Lechowi pod bramką Buri­cia. Miało to miejsce za sprawą uderzenia z rzu­tu wol­nego — pił­ka prz­ele­ci­ała jed­nak nad poprzeczką. Bard­zo groźnie w polu karnym lechitów zro­biło się ponown­ie chwilę później — po rzu­cie rożnym do fut­bolów­ki dopadł Kamil Dry­gas, lecz Burić fenom­e­nal­nie wybronił jego uderze­nie głową z półmetrowej odległoś­ci. Podopieczni Nena­da Bjel­i­cy mieli w tej sytu­acji ogromne szczęś­cie. Końcówka meczu była bard­zo emocjonu­ją­ca, ponieważ Pogoń cały czas dążyła do wyrównania.Lechitom udało się jed­nak uspokoić grę za sprawą strze­le­nia drugiego gola. Jego autorem był Emir Dilaver, który umieś­cił fut­bolówkę w siatce głową po dośrod­kowa­niu Jevti­cia z rzu­tu rożnego. Do koń­ca meczu wynik już nie uległ zmi­an­ie i Kole­jorz zgar­nął 3 punk­ty i tym samym powró­cił na ligowe podium.

Lech Poz­nań — Pogoń Szczecin 2:0 (1:0)

Bram­ki: 20. Jevtić, 81. Dilaver

Żółte kar­ki: 42. Trał­ka, 59. Jevtić — 26. Dry­gas, 74. Zwolińs­ki, 83. Fojut, 91. Piotrowski

Lech: Burić — Gum­ny, Vujadi­nović, Dilaver, Kostevych — Trał­ka, Gajos, Majew­s­ki (68. Radut) — Jevtić (90. Klupś), Gytk­jaer (60. Khoblenko), Situm

Pogoń: Załus­ka — Rapa, Fojut, Dvali, Nunes — Piotrows­ki, Muraws­ki (53. Listkows­ki), Dry­gas (82. Ras­musen) — Delev (62. Buk­sa), Zwolińs­ki, Frączczak