- Co może być gorsze, niż porażka po tak długiej przerwie. Straciliśmy koncentrację i chyba to było powodem porażki – zastanawiał się Białorusin. – Wynik sam mówi za siebie. Nie wyszła nam nasza gra. Popełniliśmy sporo błędów i przez to przegraliśmy – mówił.
- Stwarzaliśmy sobie kilka sytuacji w tym meczu, które mogliśmy zamienić na bramkę. Gol Dawida Nowaka wynikał z serii naszych błędów. Na pewno od samego początku GKS dał nam sygnał ostrzegawczy, ale kontrolowaliśmy sytuację do pewnego momentu – dodał Mateusz Możdżeń.
- Mieliśmy swoje okazje, stwarzaliśmy je, ale nie potrafiliśmy wykorzystać. W sierpniu było podobnie, długo waliliśmy głową w mur, a potem, gdy to już pękło, to zdobyliśmy trzy bramki – kontynuował.
Sytuacja w klubie nie jest wesoła i piłkarze zdają sobie z tego dobrze sprawę. – Już teraz jest gorąco, cały czas jak jestem tutaj tak jest. Jestem do takiej sytuacji już przyzwyczajony – tłumaczył Siergiej KriTeraz sytuacja nie jest ciekawa, ale trudno oceniać ją na gorąco. To pierwszy mecz i nie możemy myśleć o tym, co jest w Lechu w samych negatywach – wiec. – podkreślał Mateusz Możdżeń.
W piątek, 3 maja 2024 roku, o godzinie 20:30 na Stadionie Śląskim w Chorzowie odbędzie…
Na niedzielę, 28 kwietnia 2024 roku zaplanowano mecz między Lechem Poznań a Cracovią, który odbędzie…
Dziś, 21 kwietnia, o godzinie 15:00 na Stadionie ŁKS w Łodzi odbędzie się spotkanie 29.…
Nadchodzi 23. kolejka Polskiej Ekstraklasy, w której zagra Raków Częstochowa z Lechem Poznań. Poniżej przedstawiamy…
Przed nami ćwierćfinał Pucharu Polski, w którym zagra Lech Poznań z Pogonią Szczecin. Poniżej prezentujemy…
W oczekiwaniu na powrót Ishaka do kadry po kontuzji, której doznał podczas meczu sparingowego z…