Linetty: Po prostu robię swoje

Po zwycięst­wie nad Wartą Poz­nań młody piłkarz nie krył zad­owole­nia z takiego wyniku – Faj­na sprawa takie der­by Poz­na­nia. Wygral­iśmy i cieszymy się z tego zwycięstwa.

W poprzed­nich lat­ach w świę­ta Kole­jorz zazwyczaj roz­gry­wał ligowe spotka­nia. Ter­az jest inaczej, ale czy taka prz­er­wa nie wpłynie na for­mę piłkarzy? –Pier­wszy raz się z czymś takim spo­tykamy. Inne drużyny dosta­ją wolne, albo tak jak my gra­ją sparin­gi. Myślę że dobrze zro­bią nam te dwa dni wol­nego, odpoczniemy psy­chicznie i spotkamy się z rodziną – przyz­nał Linetty

W ostat­nim cza­sie głośno w medi­ach zro­biło się o zain­tere­sowa­niu czołowych europe­js­kich klubów Karolem Linet­tym. Młody lechi­ta jed­nak nie zaprzą­ta sobie tym głowy i sku­pia się na obec­nym sezonie – Nie czy­tam tego, po pros­tu robię swo­je. Nie zwracam na to uwa­gi, sku­pi­am się na lidze, chcę zdobyć mis­tr­zost­wo z kolegami .

Menadżer młodego lechi­ty pod­kreśla, że ten czu­je się w Lechu dobrze i póki co nigdzie się nie wybiera. Słowa te potwierdza sam zain­tere­sowany – Dobrze się czu­ję w Lechu, staram się ter­az myśleć o maturze, jed­nak nie zawsze wychodzi. Sku­pi­am się bardziej na meczach i treningach, ale zobaczymy co przyniesie los.