Dziś lechici wyjechali na zgrupowanie na Cypr, gdzie przygotowywać się będą do drugiej części sezonu.
Podopieczni Nenada Bjelicy do zajęć powrócili na początku stycznia i rozegrali jeden sparing. Wysoko, bo aż 8:0 pokonali Sokół Kleczew. — To był ciężki i intensywny tydzień, ale tak to teraz będzie wyglądać. Musimy ciężko trenować, by na wiosnę były efekty. Z pewnością to jeszcze nie koniec, bo wiemy, że na Cyprze również czekają nas ciężkie treningi — mówi słowacki bramkarz.
-Cieszę się na wyjazd, bo zawsze lepiej trenować w cieple. W Polsce zimą warunki do tego nie sprzyjają. Trzenowaliśmy w mrozie, boisko było zmrożone i bronienie nie należy do najprzyjemniejszych.
Na wiosnę lechici powalczą o finał Pucharu Polski, a także o mistrzostwo Polski, które cały czas jest w ich zasiegu. - Jeśli chcemy osiągnąć sukces, jeśli chcemy w tym sezonie coś wygrać, to nie możemy marudzić i trzeba styczeń dobrze przepracować — podkreśla.
Przypomnijmy, że na Cypr pojechało czterech bramkarzy. W tym gronie jest Matus Putnocky, jak i Jasmin Burić oraz dwóch młodych golkiperów: Miłosz Mleczko i Bartosz Przybysz.
Na niedzielę, 28 kwietnia 2024 roku zaplanowano mecz między Lechem Poznań a Cracovią, który odbędzie…
Dziś, 21 kwietnia, o godzinie 15:00 na Stadionie ŁKS w Łodzi odbędzie się spotkanie 29.…
Nadchodzi 23. kolejka Polskiej Ekstraklasy, w której zagra Raków Częstochowa z Lechem Poznań. Poniżej przedstawiamy…
Przed nami ćwierćfinał Pucharu Polski, w którym zagra Lech Poznań z Pogonią Szczecin. Poniżej prezentujemy…
W oczekiwaniu na powrót Ishaka do kadry po kontuzji, której doznał podczas meczu sparingowego z…
Nadchodzi 22. kolejka Polskiej Ekstraklasy, w której odbędzie się spotkanie Lech Poznań - Śląsk Wrocław.…