Jak sam mówił w rozmowie z Grzegorzem Hałasikiem dla “Radia Merkury” bardzo się cieszy z tego, że ponownie będzie mógł zagrać przy ulicy Bułgarskiej. — Udało się, cieszę się z tego. Jeszcze raz będę mógł spotkać się z kolegami z drużyny. Ze starymi, z nowymi. Jest o czym rozmawiać, wspominać.
Murawski podkreśla, że ten czas spędzony w Rosji jest dla niego, a także jego kariery bardzo ważny. - Cieszę się, że tam byłem, cieszę się, że zagrałem te spotkania w Lidze Mistrzów, z Barceloną na Camp Nou. Na pewno dużo mi dały i zostanie to w pamięci. Klub i miasto też będę fajnie wspominał. Mam tam wielu przyjaciół - podkreśla piłkarz.
Pomocnik Lecha odniósł się również do sytuacji ligowej klubu. - Wszyscy wiemy, że ta drużyna może być mistrzem i nawet powinna nim być, bo klub się rozwija. Wyniki w Lidze Europy mówią same za siebie — mówi zawodnik. To się jednak trochę dobiło na lidze, co jest w polskich klubach trochę normalne, gdyż nie mamy tak szerokich kadr - zauważył zawodnik.
Na zakończenie “Muraś” zdradził z jakim numerem będzie teraz występował w “Kolejorzu”. - Była szesnastka, teraz będzie jedenastka.
Na niedzielę, 28 kwietnia 2024 roku zaplanowano mecz między Lechem Poznań a Cracovią, który odbędzie…
Dziś, 21 kwietnia, o godzinie 15:00 na Stadionie ŁKS w Łodzi odbędzie się spotkanie 29.…
Nadchodzi 23. kolejka Polskiej Ekstraklasy, w której zagra Raków Częstochowa z Lechem Poznań. Poniżej przedstawiamy…
Przed nami ćwierćfinał Pucharu Polski, w którym zagra Lech Poznań z Pogonią Szczecin. Poniżej prezentujemy…
W oczekiwaniu na powrót Ishaka do kadry po kontuzji, której doznał podczas meczu sparingowego z…
Nadchodzi 22. kolejka Polskiej Ekstraklasy, w której odbędzie się spotkanie Lech Poznań - Śląsk Wrocław.…