Podsumowanie 13. kolejki: Śląsk nadal na szczycie

Kole­j­ka der­bów — tak pokrótce moż­na pod­sumować tę ser­ię spotkań. Były der­by Śląs­ka (Podbeskidzie — Górnik) oraz Krakowa. Dla nas, kiboli Lecha, kole­j­ka ta nie był udana. Ale inaczej być nie mogło, sko­ro “Kole­jorz” prze­grał z Polonią Warszawa.

PODBESKIDZIE BIELSKO-BIAŁA GÓRNIK ZABRZE 1:1
BRAMKI: 80′ Cieślińs­ki — 63′ Zahorski

Pier­wsza połowa w tym meczu była strasznie nud­na. Mecz rozkrę­cił się po prz­er­wie, czego efek­tem były bram­ki Adama Cieślińskiego dla gospo­darzy oraz Tomasza Zahorskiego dla goś­ci. Podbeskidzie po strze­le­niu bram­ki wyrównu­jącej było blisko wygranej, ale nie udało im się zdobyć już gola na wagę kole­jnych dwóch “oczek”.

POLONIA WARSZAWA — LECH POZNAŃ 1:0

http://lechnews.pl/polonia-%e2%80%93-lech-bez-trzech-punktow-i-gola

KORONA KIELCE — GKS BEŁCHATÓW 2:2
BRAMKI: 17′ Stano, 45′ Lisows­ki — 76′ Wró­bel, 90′ Mysiak

Kap­i­talne spotkanie. Gospo­darze wys­zli na prowadze­nie w 17. min­u­cie za sprawą gola Pavola Stano. W 31. min­u­cie z boiska wyle­ci­ał Jacek Kiełb, który otrzy­mał drugą żółtą kartkę. Nie pod­cięło to skrzy­deł gospo­dar­zom, bowiem w ostat­niej min­u­cie reg­u­laminowanego cza­su gry, Tomasz Lisows­ki krop­nął potężnie z rzu­tu wol­nego, pod­wyższa­jąc prowadze­nie. Na kwad­rans przed końcem, gola kon­tak­towego zdobył Tomasz Wró­bel, a w ostat­nich min­u­tach do remisu doprowadz­ił Maciej Mysiak.

ŁÓDZKI KS — RUCH CHORZÓW 0:4
BRAMKI: 8′ Stawar­czyk, 51′ Grodz­ic­ki, 66′ Piech, 67′ Abbott

Wró­cił kosz­mar ŁKS‑u z początku sezonu. Druży­na, która prze­gry­wała wysoko mecze, a później się odbu­dowała, dzię­ki tren­erowi Michałowi Pro­bier­zowi, ter­az praw­dopodob­nie znowu wpadła w dołek. Powo­dem może tutaj być ode­jś­cie właśnie Pro­bierza, to Arisu Saloni­ki. ŁKS w meczu z Ruchem pograżył bram­ki kole­jno Stawar­czy­ka, Grodz­ick­iego, Piecha oraz Abbotta.

LECHIA GDAŃSK — WIDZEW ŁÓDŹ 0:0

Trze­ci bezbramkowy remis Lechii na włas­nym, nowym sta­dion­ie. To chy­ba wystar­czy za pod­sumowanie tego nud­nego meczu.

ZAGŁĘBIE LUBIN — ŚLĄSK WROCŁAW 1:5
BRAMKI: 79′ Wołczek (sam.) — 2′ Diaz, 20′ Ćwie­long, 65′ Cele­ban, 85′ Voskamp, 90+3′ Isailović (sam.)

Prawdzi­wy pogrom na rozpoczę­cie pra­cy z Zagłę­biem doz­nał nowy tren­er Lubin­ian — Czech Pavel Hapal. Wrocław­ian­ie nie szczędzili gospo­darzy, apliku­jąc im aż pięć bramek na Dia­log Are­nie. Strzel­ca­mi byli: Cris­t­ian Diaz, Piotr Ćwie­long, jeno immenik — Cele­ban, Holen­der Johan Voskamp oraz… bramkarz Zagłębia — Boris Isailović, który wpakował sobie piłkę do włas­nej bram­ki. Dla Zagłębia trafił… obroń­ca Śląs­ka — Krzysztof Wołczek.

KS CRACOVIA — WISŁA KRAKÓW 1:0

JAGIELLONIA BIAŁYSTOK — LEGIA WARSZAWA 0:0

Mecz wyrów­nany i… nud­ny. Legia była częś­ciej przy piłce, jed­nak nic jej z tego nie przy­chodz­iło i klu­by podzieliły się punktami.