W Poznaniu nadal jednak wierzą w Lovrencicsa. Cytowany przez dziennik piłkarz mówi: - Nie rozmawiałem z trenerem o mojej sytuacji. Wiem, że wszystko zależy od tej rundy. Jeśli będę grał dobrze, to mogę zostać. Chcę zostać, powrót na Węgry byłby krokiem wstecz.
Lech Poznań za wypożyczenie zawodnika zapłacił 100 tys. euro. Taka sama kwota wpisana jest w umowie transferowej, jeśli „Kolejorz” chciałby wykupić piłkarza z Lombardu Papa. To, że tak się stanie nie jest jednak wcale pewne.
Lovrencics pokazał się z dobrej strony na samym początku sezonu, jednak z upływem czasu jego forma była coraz słabsza. — Pierwsze miesiące były dla Gergo bardzo trudne, spotkał się z zupełnie innymi metodami pracy niż u siebie. Moim zdaniem będzie znacznie lepiej po przepracowaniu spokojnie całego zimowego okresu przygotowawczego – przyznaje Mariusz Rumak w rozmowie z gazetą.
Lovrencics w rundzie wiosennej pojawił się dotychczas w jednym spotkaniu. W Chorzowie pojawił się na boisku na 22. minuty, zmieniając Aleksandara Tonewa.
W piątek, 3 maja 2024 roku, o godzinie 20:30 na Stadionie Śląskim w Chorzowie odbędzie…
Na niedzielę, 28 kwietnia 2024 roku zaplanowano mecz między Lechem Poznań a Cracovią, który odbędzie…
Dziś, 21 kwietnia, o godzinie 15:00 na Stadionie ŁKS w Łodzi odbędzie się spotkanie 29.…
Nadchodzi 23. kolejka Polskiej Ekstraklasy, w której zagra Raków Częstochowa z Lechem Poznań. Poniżej przedstawiamy…
Przed nami ćwierćfinał Pucharu Polski, w którym zagra Lech Poznań z Pogonią Szczecin. Poniżej prezentujemy…
W oczekiwaniu na powrót Ishaka do kadry po kontuzji, której doznał podczas meczu sparingowego z…