Opiekun Lecha jest zadowolony z dyspozycji Bartosza Ślusarskiego oraz Vojo Ubiparipa i Aleksandara Tonewa. - Czekam aż odpali Rudnev, ale nie mogę ich sadzać na ławce. Nie mam takiego komfortu i nie wykluczam, że w takim ustawieniu będziemy grali w następnych meczach. Mamy trzy taktyki, którymi się posługujemy 4–3‑3, 4–2‑3–1 i 4–4‑2 - zdradza.
Jego zdaniem to ostatnie ustawienie w pewien sposób dyskredytuje Semira Stilicia do gry. - Grając 4–4‑2 nie ma dla niego miejsca na boisku. Bardzo trudno mu odnaleźć się w tym systemie. Ona ma inne predyspozycje, musi być pod napastnikiem i tam szukać gry. Jeśli wrócimy do innych ustawień, to może pojawić się na boisku. To nie jest tak, że nie gra, ponieważ kończy mu się kontrakt. Przed Śląskiem była to moja decyzja, z Górnikiem wykluczyła go kontuzja, a znalazłby się w osiemnastce — przyznaje Mariusz Rumak.
W piątek, 3 maja 2024 roku, o godzinie 20:30 na Stadionie Śląskim w Chorzowie odbędzie…
Na niedzielę, 28 kwietnia 2024 roku zaplanowano mecz między Lechem Poznań a Cracovią, który odbędzie…
Dziś, 21 kwietnia, o godzinie 15:00 na Stadionie ŁKS w Łodzi odbędzie się spotkanie 29.…
Nadchodzi 23. kolejka Polskiej Ekstraklasy, w której zagra Raków Częstochowa z Lechem Poznań. Poniżej przedstawiamy…
Przed nami ćwierćfinał Pucharu Polski, w którym zagra Lech Poznań z Pogonią Szczecin. Poniżej prezentujemy…
W oczekiwaniu na powrót Ishaka do kadry po kontuzji, której doznał podczas meczu sparingowego z…