Podczas przerw na reprezentacje trenerzy Lecha nie mają do dyspozycji kilku podstawowych zawodników. Szansę na pokazanie się mają zawodnicy, którzy na co dzień nie występują w pierwszym zespole. Podczas czwartkowe treningu Kolejorza na zajęciach obecnych było zaledwie 12 zawodników (dziewięciu z pola i trzech bramkarzy). Niska frekwencja nie przeszkodziła jednak trenerom w odbyciu normalnej jednostki — Nie jesteśmy w szkole. Nie odwołujemy zajęć z powodu niskiej frekwencji na lekcjach. Przeciwnie, przeprowadzenie jednostki treningowej nadal ma głęboki sens - mówił trener Dariusz Żuraw.
Czterech piłkarzy, Macieja Gostomskiego, Paulusa Arajuuri, Szymona Pawłowskiego i Marcina Kamińskiego zwolniono z zajęć. Bramkarz zgłosił wcześniej, iż ma gorączkę, a pozostali lechici zostali zwolnieni po cięższych treningach w dwóch poprzednich dniach — Chodzi o to, by podtrzymać aktywność, gotowość do gry, tryb meczowy. Czwartkowe zajęcia miały lżejszy charakter - stwierdził.
Największym problemem podczas wyjazdów na reprezentację są… podróże zawodników. Dla Luisa Henriqueza wiąże się to z lotem przez pół globu - Poza tym gracze, którzy rozegrają w barwach reprezentacji dwa pełne mecze, mogą być zmęczeni. Jednakże trudno przecenić wpływ takich powołań i meczów na psychikę piłkarzy. To wielkie wyróżnienie i nagroda, nie każdy ma możliwość gry w barwach narodowych. To działa na zawodników budująco — zaznaczył.
Na niedzielę, 28 kwietnia 2024 roku zaplanowano mecz między Lechem Poznań a Cracovią, który odbędzie…
Dziś, 21 kwietnia, o godzinie 15:00 na Stadionie ŁKS w Łodzi odbędzie się spotkanie 29.…
Nadchodzi 23. kolejka Polskiej Ekstraklasy, w której zagra Raków Częstochowa z Lechem Poznań. Poniżej przedstawiamy…
Przed nami ćwierćfinał Pucharu Polski, w którym zagra Lech Poznań z Pogonią Szczecin. Poniżej prezentujemy…
W oczekiwaniu na powrót Ishaka do kadry po kontuzji, której doznał podczas meczu sparingowego z…
Nadchodzi 22. kolejka Polskiej Ekstraklasy, w której odbędzie się spotkanie Lech Poznań - Śląsk Wrocław.…