Wojciech Stawowy (Cracovia): - Myślę, że wynik 1:1 to wynik, który odzwierciedla to co się działo w Poznaniu. Nie byliśmy faworytem, a Lech to jakby nie patrzeć to wicemistrz i kandydat do walki o mistrzostwo. Myślę, że przez to 90 minut dzielnie się spisywaliśmy. Mieliśmy lepsze i gorsze momenty. Najgorszymi była kartka i stracona bramka. Myślę, że wtedy mało kto wierzył, że osiągniemy korzystny wynik. Sądzę, że było to spotkanie wyrównane. Były po obu stronach momenty lepsze i gorsze. Były takie, że nic się nie działo, a prawdziwe emocje rozpoczęły się w końcówce po czerwonej kartce Kusia. Nie chcę tej sytuacji oceniać na gorąco. Chcę ją zobaczyć na powtórce i wtedy wyciągnąć ewentualne konsekwencje.
Mariusz Rumak (Lech Poznań): - Pierwsza połowa była bardzo słaba. Mało rytmu, trzymamy piłkę i nie potrafimy grać na jeden kontakt. Wolno i bez przyśpieszenia, więc co zrozumiałe nie było sytuacji bramkowych. Jeśli je się ma, to trzeba je wykorzystać i strzelić więcej, niż przeciwnik. Dzisiaj pewnie spotka nas fala krytyki, słusznej krytyki i zasłużonej, ale musimy ją przyjąć i pracować, żeby w kolejnych meczach wygrywać. Wiele siedzi pewnie w naszych głowach. Musimy poprawić szybkość grania i przygotować się do czwartkowego meczu.
W piątek, 3 maja 2024 roku, o godzinie 20:30 na Stadionie Śląskim w Chorzowie odbędzie…
Na niedzielę, 28 kwietnia 2024 roku zaplanowano mecz między Lechem Poznań a Cracovią, który odbędzie…
Dziś, 21 kwietnia, o godzinie 15:00 na Stadionie ŁKS w Łodzi odbędzie się spotkanie 29.…
Nadchodzi 23. kolejka Polskiej Ekstraklasy, w której zagra Raków Częstochowa z Lechem Poznań. Poniżej przedstawiamy…
Przed nami ćwierćfinał Pucharu Polski, w którym zagra Lech Poznań z Pogonią Szczecin. Poniżej prezentujemy…
W oczekiwaniu na powrót Ishaka do kadry po kontuzji, której doznał podczas meczu sparingowego z…