Trenerski dwugłos po pucharowym zwycięstwie z Pogonią. Bjelica: Z tą drużyną mogę grać w Lidze Mistrzów

Lech Poz­nań zwyciężył w czwartym meczu z rzę­du z rezul­tatem 3:0. Daw­id Kow­nac­ki zdobył swo­ją czwartą bramkę tej wios­ny i lechi­ci są już jed­ną nogą w finale Pucharu Pol­s­ki, z czego bard­zo zad­owolony był tren­er Kole­jorza — Nenad Bjel­i­ca. Zaprasza­my do przeczy­ta­nia wypowiedzi tren­erów Lecha i Pogo­ni z kon­fer­encji pomeczowej. 

Kaz­imierz Moskal — tren­er Pogo­ni Szczecin :

Jechal­iśmy tutaj z wielki­mi nadzie­ja­mi pomi­mo tej poraż­ki w lidze. Mieliśmy wielkie nadzieje na dobry mecz tutaj. Jestem rozczarowany. Myślę, że z trzech meczów, jakie gral­iśmy prze­ci­wko Lechowi w tym sezonie, ten był najsłab­szy. Jed­na bram­ka mogła­by wiele zmienić w tej rywal­iza­cji, ale nawet nie mieliśmy okazji. Lech wygrał zasłużenie.

Nenad Bjel­i­ca — tren­er Lecha Poznań :

Zagral­iśmy dobry mecz. Kon­trolowal­iśmy całą grę. Dru­ga połowa była lep­sza, z czego jestem zad­owolony. Czwarty mecz, czwarty raz 3:0. Bard­zo dobry wynik.  Będziemy cią­gle ciężko pra­cow­ali w rewanżu, by zagrać w finale. Jestem zad­owolony z motywacji i sty­lu, z jaką gra moja druży­na. Jestem zad­owolony, bo pra­cow­al­iśmy bard­zo cięzko pod­czas okre­su przy­go­towaw­czego i ter­az widać tego efek­ty. Mamy bard­zo sze­roką i wyrów­naną kadrę. Dzisi­aj zmieniłem czterech zawod­ników w sto­sunku do piątkowego meczu i nie było widać regresu. 

Pawłows­ki zagrał bard­zo dobry mecz. Szymek przepra­cow­ał bard­zo ciężko ostat­ni miesiąc i dzisi­aj pokazał swo­je umiejęt­noś­ci, z czego jestem zad­owolony. Odnośnie trans­par­en­tu, Wymagam od moich zawod­ników, by po każdym meczu schodzili z boiska z aplauzem, bo na to zasługu­ją. Od pier­wszego dnia zawod­ni­cy mogli liczyć na moje zau­fanie, co pokazu­ją na boisku. Od sześ­ciu miesię­cy tutaj pracu­je i od pier­wszego treningu moi zawod­ni­cy wiedzą, że mogą na to liczyć. To jest bard­zo ważne, bo wtedy mogą pokazać swo­je umiejęt­noś­ci na boisku. Piłkarz musi wiedzieć, że mu ufam. Mam bard­zo moc­ny zespół. Wiem, że z tą drużyną mogę grać w Lidze Mistrzów.