„Żaba” podkreśla, że to spotkanie należy traktować w nieco innych kategoriach. — My musimy się odegrać za tamto spotkanie, bo Lechia zabrała nam puchary. Ciekawe też, jak mnie kibice przyjmą - zaznacza piłkarz. - Ja grając w meczach, w zasadzie wychodząc już na boisko wyłączam się. Nie przejmuje się tym, co mówią kibice - dodaje.
Lechia Gdańsk niezbyt radzi sobie na swoim nowym obiekcie. Wygrała jedno i zremisowała trzy spotkania. - Miejmy nadzieję, że to będzie atutem będzie dla nas. Potrafimy grać na wyjazdach, chcemy to udowodnić. Jeśli zdobędziemy szybko bramkę, tak jak w Krakowie, to na pewno będzie nam łatwiej — uważa Wołąkiewicz.
Jednak to nie jedyne kłopoty tego zespołu, który zawodzi w tym sezonie na każdej linii. — Problemem Lechii jest brak skuteczności, mało strzelają bramek. U nas jest Artiom, miejmy nadzieję, że nie zawiedzie w sobotę, a my mu w tym pomożemy – podkreśla obrońca Lecha.
Podopieczni Tomasza Kafarskiego są również najlepiej broniącym zespołem w lidze, ponieważ do tej pory stracili zaledwie siedem bramek. — Jeżeli tracą mało goli, to trzeba to zmienić. Będziemy musieli jedną przynajmniej strzelić, aby wygrać. Teraz Lechia jest w dołku, ale wygrali mecz w Lubinie i na pewno będą w gazie – zauważa „Żaba”.
Na niedzielę, 28 kwietnia 2024 roku zaplanowano mecz między Lechem Poznań a Cracovią, który odbędzie…
Dziś, 21 kwietnia, o godzinie 15:00 na Stadionie ŁKS w Łodzi odbędzie się spotkanie 29.…
Nadchodzi 23. kolejka Polskiej Ekstraklasy, w której zagra Raków Częstochowa z Lechem Poznań. Poniżej przedstawiamy…
Przed nami ćwierćfinał Pucharu Polski, w którym zagra Lech Poznań z Pogonią Szczecin. Poniżej prezentujemy…
W oczekiwaniu na powrót Ishaka do kadry po kontuzji, której doznał podczas meczu sparingowego z…
Nadchodzi 22. kolejka Polskiej Ekstraklasy, w której odbędzie się spotkanie Lech Poznań - Śląsk Wrocław.…