- Tego nie unikniemy. Organizacja gry jest podobna, ale nie mieliśmy tak szybkiego i przebojowego zawodnika, który potrafi uderzyć z prawej i lewej nogi. Nie mamy piłkarza, który potrafi tak strzelić - przyznaje Mariusz Rumak.
W grze Tonewa widać ostatnio spory postęp. Zawodnik znacznie częściej szuka gry kombinacyjnej. - Sytuacje z jakimi nasi zawodnicy spotykają się na treningu wymuszają na nich, aby grali bez przyjęcia albo na dwa kontakty. Wtedy piłkarz nie może przyjąć piłki i jej prowadzić. Musi ją odegrać. Wydaje mi się, że dzięki Alex nauczył się szukać kolegów na boisku — twierdzi szkoleniowiec.
Jednak to nie jedyna zmiana w grze bułgarskiego pomocnika. Znacznie częściej cofa się ona także na własną połowę i sam inauguruje akcje ofensywne zespołu, przejmując piłkę. - Zaczyna rozumieć grę i to jak powinien się zachowywać, gdy nie mamy piłki. Za to też dostał kartkę w Gliwicach. Cofnął się, zaasekurował kolegów, którzy wyszli wyżej do pressingu - zauważa trener pierwszego zespołu.
W piątek, 3 maja 2024 roku, o godzinie 20:30 na Stadionie Śląskim w Chorzowie odbędzie…
Na niedzielę, 28 kwietnia 2024 roku zaplanowano mecz między Lechem Poznań a Cracovią, który odbędzie…
Dziś, 21 kwietnia, o godzinie 15:00 na Stadionie ŁKS w Łodzi odbędzie się spotkanie 29.…
Nadchodzi 23. kolejka Polskiej Ekstraklasy, w której zagra Raków Częstochowa z Lechem Poznań. Poniżej przedstawiamy…
Przed nami ćwierćfinał Pucharu Polski, w którym zagra Lech Poznań z Pogonią Szczecin. Poniżej prezentujemy…
W oczekiwaniu na powrót Ishaka do kadry po kontuzji, której doznał podczas meczu sparingowego z…