Jak dobrze wiedomo w ostanim meczu reprezentacji U21 z dobrej strony pokazali się młodzi wychowankowie Kolejorza. W szczególności formą zabłysnął 19-letni napastnik Lecha – Dawid Kownacki. -Była to moja pierwsza bramka od dłuższego czasu i czuję się bardzo dobrze mając na koncie to trafienie. Wydaję mi się, że zagrałem w kadrze dwa dobre spotkania i chciałbym podtrzymać tę formę również w klubie. Wróciłem do Poznania na pewno bardziej pewny siebie i mam nadzieję, że będę mógł w najbliższych meczach pomóc drużynie. Nie chcę narzucać na siebie jeszcze większej presji, bo i tak już jest na mnie duża. Chcę po prostu…
Autor: Karolina
W grudniu czołowe drużyny po raz kolejny powrócą do Poznania, by rywalizować w jednym z najbardziej prestiżowych turniejów U-12 w Europie Środkowo-Wschodniej. Znamy wszystkich uczestników wydarzenia, którzy staną do walki o trofeum Lech Cup w poznańskiej Arenie. W meczu finałowym zeszłorocznego turnieju drużyna Herthy Berlin nie pozostawiła żadnych złudzeń i pewnie pokonała Juventus Turyn aż 5:2. Triumfator rozgrywek również w tym roku przyjedzie do Poznania, by potwierdzić swoją dobrą formę i walczyć o najwyższe cele. Oprócz gospodarza, Lecha Poznań oraz drużyny z Berlina, która jest czterokrotnym zwycięzcą turnieju, w poznańskiej Arenie do rywalizacji staną Bayern Monachium, RSC Anderlecht, FC Basel, Chelsea Londyn, Manchester City…
Można otwarcie stwierdzić, że bohaterem Kolejorza w meczu przeciwko Górnikowi Łęczna jest Maciej Gajos. Były zawodnik Jagielloni pojawił się na placu gry w drugiej połowie i zaledwie kilka minut później zdobył wyrównującą bramkę. – Początek meczu nie był taki jaki sobie wyobraziliśmy. Straciliśmy przypadkową bramkę i oczywiście próbowaliśmy gonić wynik. W drugiej zagraliśmy lepiej, agresywniej oraz wyszliśmy wyżej do przeciwnika – ocenia postawę drużyny w tym pojedynku „Gajowy”. Były zawodnik Jagielloni już drugi raz za kadencji trenera Nenada Bjelicy wszedł z ławki na murawę i wpisał się na listę strzelców. – Cieszę się, że pojawiłem się na boisku i po raz…
Mecz w Lublinie pomiędzy Górnikiem Łęczna, a Lechem Poznań rozpoczął się punktualnie o 20.30. Oba zespoły spokojnie rozgrywały pierwsze minuty tego meczu. W 3 minucie z dystansu strzelał Grzegorz Piesio, ale ponad bramką. Można było zauważyć, że to łęcznianie wyszli na murawę bardziej zmotywowani i to oni mieli większą ochotę na zdobycie kompletu punktów. W 12. minucie groźnie w słupek strzelał Gerson. Akcję później po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i po błędach poznańskiej defensywy futbolówkę do bramki Matusa Putnockiego skierował Piotr Grzelczak i Kolejorza zmuszony był odrabiać straty. Zaledwie chwilę później Lech mógł wyrównać – po doskonałym podaniu Darko Jevticia z…
Po niedzielnym remisie Kolejorza a Arką Gdynia czuć w Poznaniu spory niedosyt, ponieważ przed meczem piłkarze zapowiadali zdobycie trzech punktów. Tak się jednak nie stało i Lech wywalczył w pojedynku przeciwko ekipie z Trójmiasta tylko jedno oczko. – Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że Arka będzie liczyła na grę z kontrataku. Chcieliśmy zdobyć gola na początku meczu, by gra była bardziej otwarta. Niestety nie udało się. Po przerwie próbowaliśmy zmienić obraz gry, lecz zabrakło bramkowych sytuacji – komentuje to spotkanie pomocnik Kolejorza, Maciej Gajos. – Być może staraliśmy się grać zbyt dużo środkową strefą boiska – wiadomo, że też łatwiej…
Już w niedzielę na Inea Stadionie odbędzie się spotkanie 10. kolejki Lotto Ekstraklasy. Kolejorz podejmie Arkę Gdynia. Wiele wskazuje na to, że na trybunach zjawi się ponad 35 tysięcy sympatyków Lecha – w tym ponad 18 tysięcy młodych fanatyków. – Jest to fajny sprawa tym bardziej ze mecz że Arka cieszy się takim zainteresowaniem. Fajnie, że przyjeżdża tyle dzieciaków, w tym autokar z Gdyni – mówi skrzydłowy Kolejorza, Dariusz Formella. Jak dobrze wiadomo, Formella wrócił do Poznania po wypożyczeniu w Arce Gdynia. Zagra więc on przeciwko swoim dawnym partnerom z zespołu. – Na boisku wiadomo, że przyjaźń miedzy klubami nie ma…
Środowe spotkanie pomiędzy Ruchem Chorzów, a Lechem Poznań było już szóstym obu zespołów w ramach rozgrywek Pucharu Polski. Co ciekawe – w tych meczach drużyna Kolejorza nie straciła ani jednej bramki, zaś zdobyła ich aż jedenascie. -Trochę było pracy między słupkami, ale ogólnie był to mecz idealny dla bramkarza. Strzeliliśmy trzy bramki i zagraliśmy na zero z tyłu więc bramkarza może cieszyć takie spotkanie – ocenia to spotkanie bramkarz Kolejorza, Jasmin Burić. – Myślę, że ostatnie kilka spotkań dobrze gramy. Tak jak w Gdańsku nie mieliśmy szczęścia, to dziś wykorzystaliśmy na początku swoje sytuacje i prowadziliśmy po 45 minutach 2:0.…
Gdyby w meczu przeciwko gdańskiej Lechii lepszą skutecznością popisał się Marcin Robak Kolejorz mógłby spokojnie wracać do Poznania z kompletem trzech punktów. – Z przebiegu meczu wydaje mi się, że mieliśmy więcej okazji bramkowych. Lechia pomimo tego, że ich nie miała ich aż tyle to potrafiła wyrównać i w końcówce zdobyć zwycięskiego gola. W dwóch sytuacjach, w których mogłem strzelić bramkę fantastycznie interweniował bramkarz Lechii, co mnie oczywiście bardzo martwiło. Pod koniec meczu te moje niewykorzystane sytuacje się zemściły i to nasi przeciwnicy wyszli na prowadzenie – ocenia niedzielne spotkanie Robak. – Całej drużynie się dobrze grało. W pierwszej połowie Lechia nie miała prawie żadnych…
Niedzielny mecz z Lechią Gdańsk typowany jest na hit 9. kolejki Lotto Ekstraklasy. Dodatkowo atmosferę podgrzewa fakt, że na trybunach zjawić ma się około 30 tysięcy kibiców. Sympatycy Kolejorza liczą na to, że Lech znów zagra na gdańskim stadionie ciekawe spotkanie i przywiezie do Poznania 3 punkty. Nie wiadomo jednak jaką jedenastkę wystawi trener Nenad Bjelica . -Nie mogę mówić za dużo o kwestiach taktycznych. Trener ma swoja wizje i na każdy mecz przygotowujemy się inaczej – inaczej na Lechię i inaczej na Pogoń. Po spotkaniu będzie można wystawić opinie na temat naszej taktyki. Kiedy drużyna przeciwna też chce atakować…
Podczas piątkowej konferencji prasowej z udziałem przedstawicieli Akademii Lecha Poznań oraz HSV doszło do nawiązania współpracy między klubami. Dotyczyć ona będzie zespołów od U-8 do U-19. Umowa została zawarta na okres dwóch lat. – Współpraca z klubami najsilniejszych lig w Europie jest nową inicjatywą. HSV jest pierwszym klubem, z którym zdecydowaliśmy się podpisać umowę partnerską – mówi dyrektor ALP, Piotr Sadowski. – Uważam, że jest to sukces naszych działań, co cieszy zarówno mnie jak i trenera Rafała Ulatowskiego, który odpowiada za pion sportowy w Akademii. Będzie to z pewnością kolejny krok dla nas, który przyczyni się do pozytywnego rozwoju. Pomysł…