W maju 2006 roku w Szczecinie, gdzie w najbliższy poniedziałek zagra Lech odbyło się ostatnie spotkanie ligowego „Kolejorza” przed fuzją. Po jego zakończeniu trener Czesław Michniewicz otrzymał od arbitra tamtego spotkania symboliczną żółtą kartkę. Na pamiątkę.
Autor: Karol Jałowiec
Karol Jałowiec
Obecnie Poznaniak, choć moje akademickie korzenie tkwią w Politechnice Krakowskiej. Fan typowania i wszelkiego rodzaju sportu. Kibicuje PSG i Lechowi Poznań. Moje życie wypełniają sportowe emocje, które łączę z codzienną pracą w branży IT.
– Zespół Pogoni, z którą teraz gramy znam już, bo grałem w meczu towarzyskim. Spodziewam się ciężkiego meczu, ale mam dobre przeczucia – mówi przed meczem z Pogonią Szczecin Kasper Hamalainen.
W ostatnich sześciu meczach Lecha Poznań gospodarze tych spotkań nie zdobywali bramek. Strzelali jedynie goście. Czy sytuacja powtórzy się w poniedziałek?
Po ponad dwóch tygodniach od ostatniego ligowego meczu na boiska Ekstraklasy powracają zawodnicy Lecha Poznań. W wielkanocny poniedziałek zmierzą się w Szczecinie z miejscową Pogonią. Początek spotkania o godz. 18:30.
Dwóch piłkarz z obecnej kadry Lecha Poznań strzelało bramki Pogoni Szczecin. Obu udało się to na obiekcie najbliższego rywala „Kolejorza”. Mimo tego, że ich bramki nie były gwarantem zwycięstwa z „Portowcami”, to mają także dobre wspomnienia z meczów przeciwko Pogoni.
W środę po świętach rozpocznie się sprzedaż biletów na mecz wyjazdowy do Gliwic. Kibole otrzymali od Piasta 981 wejściówek na to spotkanie. Na razie nie znana jest ich cena. Wiemy natomiast ile kosztować będzie pociąg specjalny – 65 zł.
Piłkarze Lecha Poznań poznali terminarz 24. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Podopieczni Mariusza Rumaka zmierzą się w niej z Jagiellonią Białystok, a spotkanie odbędzie się w poniedziałek, 29 kwietnia o godz. 18:30.
Bartosz Frankowski został wyznaczony przez Kolegium Sędziów do prowadzenia spotkania pomiędzy Pogonią Szczecin a Lechem Poznań. Ten arbiter z Torunia do tej pory prowadził dziewięć ligowych spotkań na poziomie Ekstraklasy.
Łukasz Teodorczyk zdobył swoją pierwszą oficjalną bramkę dla reprezentacji Polski. Napastnik Lecha Poznań pojawił się na boisku w 59. minucie spotkania z San Marino, zmienił Arkadiusza Milika, a już dwie minuty później wykorzystał bardzo dobre podanie Kamila Grosickiego i podwyższył prowadzenie na 4:0. Ostatecznie Polacy wygrali 5:0.
76. minut na boisku w meczu Finlandia – Luksemburg spędził Kasper Hamalainen. Pomocnik Lecha Poznań pomógł swojej drużynie narodowej w odniesieniu zwycięstwa 3:0. Na niespełna kwadrans przed końcem spotkania został jednak zmieniony przez Rikiego Risku.